Adam Waczyński od dwóch lat występuje w lidze hiszpańskiej. W minionym sezonie reprezentant Polski w barwach Río Natura Monbús Obradoiro ze średnią 14,9 punktu był trzecim najlepszym strzelcem fazy zasadniczej w ACB. Koszykarz swoją grą zasłużył na większe pieniądze w kontrakcie. Te ma mu dać Unicaja Malaga, z którą zawodnik związał się trzyletnią umową (kontrakt 2+1). Spekuluje się, że Waczyński w tym czasie zarobi milion euro.
Unicaja Malaga w minionym sezonie zajęła szóste miejsce w lidze. Działaczom klubu bardzo zależy na tym, aby zespół w kolejnych rozgrywkach włączył się do walki o medale. Pomóc w tym mają nowi zawodnicy, którzy parafowali kontrakty z drużyną z Andaluzji. W tym gronie są m.in: Oliver Lafayette, Dejan Musli i Jeff Brooks.
Adam Waczyński z nowymi kolegami przebywa dopiero od kilkunastu dni. Ostatnie tygodnie spędził z reprezentacją Polski, z którą rozgrywał mecze w ramach kwalifikacji do EuroBasketu 2017 (ostatnie spotkanie 17 września). Po zakończeniu eliminacji zawodnik spakował walizki i wraz z rodziną udał się do nowego miejsca pracy.
W ostatnią niedzielę zadebiutował w barwach Unicai Malaga. Waczyński spisał się całkiem nieźle. Polak w meczu o puchar Andaluzji na parkiecie spędził 20 minut. W tym czasie zdobył 10 punktów, trafiając trzy z sześciu rzutów z gry i wszystkie rzuty wolne. Z debiutu może być zadowolony, tym bardziej, że jego drużyna pewnie pokonała Baloncesto Sewilla 87:75.
W piątek Waczyńskiego i jego ekipę czeka znaczniejsze trudniejsze zadanie. Na inaugurację ACB drużyna z Andaluzji zagra na wyjeździe z Realem Madryt, obecnym mistrzem Hiszpanii.
Dla reprezentanta Polski będzie to czwarte spotkanie z "Królewskimi" w karierze.
ZOBACZ WIDEO: Jubileusz najstarszego polskiego turnieju tenisowego za rok