Gospodarze I memoriału im. Andrzeja Kowalczyka znakomicie otworzyli spotkanie z Polfarmexem Kutno. Podopieczni Zorana Sretenovicia do przerwy prowadzili z ekipą Jarosława Krysiewicza 52:32, będąc lepszym w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła.
Zmiana stron i przerwa niekorzystnie wpłynęły na zawodników BM Slam Stali, którzy wydawali się być nieco uśpieni wysokim prowadzeniem. Zdecydowanie spadł procent celny rzutów z gry, a przyjezdni z każdą kolejną minutą wydawali się grać coraz pewniej. Odrabiali stopniowo straty.
Polfarmex od stanu 73:81, był w stanie doprowadzić do wyniku 77:81, lecz kluczowy rzut za trzy spudłował Dardan Berisha, a w kolejnej akacji ostrowianie mieli już rzuty osobiste.
Najlepszym strzelcem po stronie "Stalówki" był Christo Nikołow, autor 17 punktów. 16 dołożył Kamil Chanas.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polfarmex Kutno 86:81 (23:16, 29:16, 15:22, 19:27)
BM Slam: Nikołow 17, Chanas 16, Szewczyk 13, Johnson 10, Jefferson 8, Ochońko 8, Kaczmarzyk 4, Majewski 4, Troupe 3, Zębski 2, Koreniuk 1
Polfarmex: Wallace 20, Salasz 13, Fraser 13, Bartosz 11, Berisha 10, Kowalczyk 6, Jarecki 4, Grochowski 2, Gabiński 2[b]
ZOBACZ WIDEO Hinzenbach i Klingenthal, czyli weekendowa puenta LGP
{"id":"","title":""}
[/b]