Nic nie wskazuje na to, aby Cody Zeller rozpoczął sezon 2016/17 na parkiecie. 24-letni center Charlotte Hornets nie trenuje z resztą zespołu. Zamiast tego wciąż przechodzi terapię na kontuzjowanym, prawym kolanie.
- Cody nie może nawet jeszcze trenować indywidualnie, więc przed nim długa droga - powiedział w środę trener Hornets Steve Clifford.
Zeller doznał urazu kolana w maju, w trakcie serii I rundy play-offów przeciwko Miami Heat (Hornets przegrali 3-4). Kontuzja odnowiła się w lipcu podczas obozu treningowego szerokiej kadry USA.
Mierzący 213 cm środkowy ma za sobą przełomowy sezon, w którym zaliczał średnio najlepsze w karierze 8,7 punktów, 6,2 zbiórek i 0,9 bloku na mecz, na zdecydowanie najlepszej w karierze skuteczności 53 proc. z gry. Jako rolujący do kosza, przyczynił się do bardzo udanych sezonów Kemby Walkera i Nicolasa Batuma. Wg zaawansowanych statystyk, żaden inny center nie przebiegał w trakcie meczu tylu kilometrów, co ruchliwy Zeller.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz z dziurawymi rękami. Popełnił koszmarny błąd!
Latem Hornets podpisali jednoroczny kontrakt z doświadczonym Roy'em Hibbertem i to najprawdopodobniej on rozpocznie sezon w piątce Hornets.
Nowy sezon rusza 25 października. Hornets jak na razie rozegrali jeden sparing i przegrali 88:95 z Dallas Mavericks. Nie zagrał w nim lider drużyny Walker, który dochodzi do siebie po zabiegu na kolanie.