Działacze Polfarmeksu Kutno zmuszeni byli poszukać nowego podkoszowego, ponieważ kontuzji barku na jednym z treningów nabawił się Michał Marek. Do Kutna na testy pod koniec września przyjechał Białorusin, Maksym Sałasz, który w wakacje przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Białorusi.
Z nią brał udział w eliminacjach do EuroBasketu 2017. Ostatecznie Białorusini z bilansem 3:3 zajęli trzecie miejsce w grupie D i nie zakwalifikowali się do mistrzostw Europy. Sałasz miał okazję dwukrotnie zagrać przeciwko zespołowi reprezentacji Polski.
W Mińsku zdobył pięć punktów, z kolei w Toruniu uzyskał siedem "oczek". Został zapamiętany przez Krzysztofa Szablowskiego, który na co dzień pracuje w Polfarmeksie - w wakacje był asystentem w reprezentacji Polski.
Zawodnik podczas testów wystąpił w czterech sparingach. Pokazał się na tyle z dobrej strony, że przekonał do swoich umiejętności sztab szkoleniowy Polfarmeksu. Klub podpisał z białoruskim podkoszowym roczną umowę z możliwością przedłużenia na kolejny sezon.
ZOBACZ WIDEO: Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem
- Jesteśmy w trakcie zatwierdzenia zawodnika do rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że zagra w sobotnim spotkaniu z Energą Czarnymi Słupsk - powiedział nam Jarosław Krysiewicz, szkoleniowiec Polfarmeksu.
Sałasz to 20-letni podkoszowy, który ostatnie lata spędził w Hiszpanii. W sezonie 2015/2016 reprezentował barwy C.B. Ourense. Wystąpił w 30 meczach, w których przeciętnie zdobywał 5,9 punktu i 4,2 zbiórki.