W tym artykule dowiesz się o:
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski po trzech meczach PLK ma bilans 0:3. W niedzielę zespół Zorana Sretenovicia niespodziewanie przegrał z Treflem Sopot 70:73.
W klubie po tej porażce zrobiło się nerwowo, ponieważ bardzo słabo wygląda gra zespołu, który jest jedynym z kandydatów do gry w play-offach. Tymczasem ostrowianie w trzech pierwszych kolejkach przegrali z ekipami, które mają podobne aspiracje - Polskim Cukrem Toruń, Rosą Radom i Treflem Sopot.
Nam udało się ustalić, że w Ostrowie Wielkopolskim "polecą głowy". Za słabe wyniki drużyny ma odpowiedzieć Zoran Sretenovic, serbski szkoleniowiec. W klubie ustalono, że drużyna potrzebuje nowego impulsu. Ten ma dać Emil Rajković, macedoński szkoleniowiec, który świetnie znany na polskich parkietach. Dwukrotnie prowadził ekipę Śląska Wrocław, a ostatnio pracował w MZT Skopje.
Prowadzona przez trenera drużyna w fatalnym stylu rozpoczęła zmagania ligowe. Macedoński zespół przegrał cztery mecze z rzędu, ulegając kolejno: Crvenie Zvezda Belgrad (69:91), Partizanowi Belgrad (62:93), Cedevicie Zagrzeb (61:81) oraz Cibonie Zagrzeb (85:89). Odpowiedzialność za tak słabe wyniki zespołu wziął na siebie Emil Rajković, rezygnując ze swojej posady.
Teraz ma poprowadzić ekipę "Stalówki", której celem jest gra w play-offach. Ostrowianie w następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Engel: Taki mecz to wielka nagroda dla każdego piłkarza
Czy w zespole BM Slam Stali jest potrzebna zmiana trenera? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
