Zespół BCM Gravelines-Dunkerque nie był faworytem sobotniego meczu z Sluc Nancy Basket. Mimo wszystko ekipa Aarona Cela zwycięsko wyszła z tego pojedynku, wygrywając 70:65. Kluczowa dla losów meczu okazała się druga połowa, którą goście wygrali różnicą 13 punktów (41:28).
Reprezentant Polski nie miał za dużego wpływu na końcowy wynik. Cel na parkiecie spędził jedynie dziewięć minut, zdobywając w tym czasie cztery punkty (1/3 z gry, 1/2 za jeden).
Wśród gości najlepszym strzelcem był Steven Gray, autor 17 punktów. 16 oczek dołożył Kyle Gibson.
W ostatnich meczach Polak nieco rzadziej pojawia się na parkiecie. To efekt transferu Florenta Pietrusa, który niedawno podpisał umowę z drużyną. On poniekąd zabrał Celowi miejsce w rotacji.
ZOBACZ WIDEO Zobacz show Kamila Grosickiego. Dwie bramki! [ZDJĘCIA ELEVEN]