Mateusz Ponitka szybko wyrobił sobie pozycję
Trener Nenad Marković niezwykle sobie ceni umiejętności Mateusza Ponitki. Darzy go ogromnym zaufaniem. W sobotnim spotkaniu z Ted Ankara Kolejliler Polak na parkiecie spędził prawie 40 minut!
To świadczy o tym, że umiejętności Polaka są cenione przez Markovicia. Bośniak bardzo chciał zawodnika w swoich szeregach. W okresie letnim kilkukrotnie namawiał go do podpisania kontraktu. Nawet dzwonił po jego znajomych, żeby go przekonali do gry w Pinarze. Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia.
Ponitka swojego wyboru nie żałuje, bo jest pierwszoplanową postacią w ekipie z Izmiru. To on bierze ciężar gry na swoje barki. Tak było chociażby we wtorkowym spotkaniu w rozgrywkach Basketball Champions League z Avtodorem Saratov (76:74). Reprezentant Polski wykonał najważniejszą akcję tego meczu, zapewniając swojej ekipie niezwykle cenne zwycięstwo.
Ted Ankara Kolejliler - Pinar Karsiyaka Izmir 78:84 (17:16, 18:14, 17:30, 19:11)
[b]ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Nic się nie zepsuło