W nocy z poniedziałku na wtorek Toronto Raptors z łatwością poradzili sobie przed własną publicznością z Philadelphią 76ers (122:95). Wyróżniającym się graczem na parkiecie był Kyle Lowry, który zakończył zmagania z dorobkiem 24 punktów (7/9 z gry, 6/6 z dystansu), ośmiu asyst oraz czterech zbiórek.
Dla Dinozaurów było to trzecie zwycięstwo z rzędu i łącznie 11. w sezonie 2016/17. Dzięki temu zajmują aktualnie drugie miejsce w Konferencji Wschodniej.
Ozdobą jednostronnego pojedynku w Toronto była między innymi akcja, która została uznana za najlepszą w tym dniu.