Niedługo miną już dwa miesiące, a Washington Wizards poprawili się tylko trochę po fatalnym początku sezonu regularnego. Wizards wygrali 3 z 5 ostatnich meczów. Notują jednak bilans 9-14. Marcin Gortat po bardzo dobrej grze w listopadzie - gdy jako jeden z nielicznych graczy Wizards nie miał sobie nic do zarzucenia - w każdym z czterech ostatnich spotkań rzucił mniej niż 10 punktów. To tylko dołek, z którego niedługo powinien wyjść.
Szukając rozwiązań problemu, który gnębi Wizards i dotyczy przede wszystkim fatalnie grającej ławki rezerwowych, David Aldridge z nba.com wskazuje Gortata jako tego, który może zostać wymieniony.
- Nie chodzi o to co Polak robi na boisku. Chodzi o matematykę - pisze Aldridge.
Renomowany redaktor sugeruje, że Gortat może być niezadowolony z tego, że zarabia mniej (12 mln dol.), niż Ian Mahinmi (16 mln dol.) - francuski center, z którym Wizards podpisali latem kontrakt. Zwraca uwagę na niezdrową sytuację, w której rezerwowy zarabia więcej pieniędzy, niż środkowy grający w pierwszej piątce.
- Mając kontrakt, który kończy się po sezonie 2018/19, Gortat byłby łakomym kąskiem dla drużyn, które chcą w tym sezonie walczyć o finały konferencji (Boston? Utah?) i które mogą oddać Wizards ciekawą wartość.
ZOBACZ WIDEO Jacek Magiera: Potrzebujemy "resetu" przed starciem z Ajaksem (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Aldridge zaraz jednak przypomina, że póki co Mahinmi ma duże problemy ze zdrowiem i zdołał rozegrać w tym sezonie jak na razie tylko 14 minut w jednym meczu. Dodaje, że gdy Francuz niedługo wróci do gry - i jeżeli będzie spisywał się dobrze - Wizards mogą pomyśleć o handlowaniu polskim środkowym.
Temat potencjalnej wymiany Gortata pojawił się już w dniu, w którym Wizards w lipcu podpisali kontrakt z Mahinmim. Umowa Francuza jest o rok dłuższa i wygasa po sezonie 2019/20.
W trakcie tego sezonu okazało się, że fatalnie spisuje się ławka rezerwowych Wizards, która ciągnie drużynę w dół i wymaga wzmocnień. Trzej najczęściej grający zmiennicy Marcus Thornton, Kelly Oubre i Tomas Satoransky zdobywają razem dla Wizards średnio tylko 16,6 punktów.
W ocenie dziennikarza nba.com Wizards powinni spróbować oddać Gortata w zamian za pakiet składający się z kilku graczy. Następnie powinni przesunąć Mahinmiego do wyjściowego składu w miejsce Polaka. Jednak póki co 30-letni center z Rouen leczy uraz prawego kolana. Latem Mahinmi przeszedł operację na lewym kolanie i zaliczył swój debiut w tym sezonie dopiero 26 listopada. Po tym samym meczu rozbolało go drugie kolano. W najbliższy weekend ma wrócić do gry.
No faktycznie, to bardzo dziwne, kiedy rezerwowy zarabia mniej...