BCL: Banvit wygrywa po horrorze, Kulig nadal w wysokiej dyspozycji

Facebook
Facebook

Dziewiątą wygraną w Basketball Champions League odniosła ekipa Banvitu BC. Tym razem Damian Kulig i koledzy potrzebowali dogrywki, żeby pokonać we własnej hali grecki Aris Saloniki 95:94.

W regulaminowym czasie gry to gospodarze "gonili" wynik. Co prawda długo prowadzili w meczu, jednak w czwartej kwarcie to Aris odskoczył i był bliski wygranej po 40 minutach. W ostatniej akcji do remisu 80:80 doprowadził jednak Gediminas Orelik.

Dogrywka również była niezwykle dramatyczna. Na minutę przed końcem gospodarze prowadzili 93:85, żeby po chwili przegrywać 93:94!

Podobnie, jak w czwartej kwarcie, tak i tym razem ostatnie słowo należało do Orelika, który zapewnił Banvitowi końcowy triumf różnicą zaledwie punktu!

Najlepszym graczem w kadrze trenera Saso Filipovskiego okazał się Jordan Theodore, autor 22 oczek, 14 asyst, 6 zbiórek i 3 przechwytów.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: w blasku trofeów (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Na wygraną mocno zapracował również Kulig, który był wyróżniającą się postacią swojego teamu. Spotkanie zakończył z dorobkiem 15 punktów (czwarty wynik w drużynie), wykorzystując 6 z 8 oddanych rzutów z gry (w tym 6/7 za 2) oraz 3 z 4 rzutów wolnych.

Dodatkowo w jego statystykach znalazły się 4 zbiórki, 2 bloki, asysta i przechwyt.

W całych rozgrywkach Basketball Champions League Polak notuje średnio 11,5 punktu, 5,5 zbiórki i 1,8 bloku na mecz.

W tabeli grupy A Banvit BC jest na drugim miejscu legitymując się bilansem 9 zwycięstw i dwóch porażek. Lepszy jest tylko francuski team AS Monaco, który na jedenaście rozegranych meczów przegrał tylko raz.

Banvit BC - Aris Saloniki 95:94 (po dogrywce)
[b]Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

[/b]

Komentarze (0)