Znamy decyzję zarządu Polfarmeksu Kutno ws. przyszłości Krzysztofa Szablowskiego. Przedstawiciele klubu zaufali 40-letniemu szkoleniowcowi, który ma prowadzić drużynę do końca sezonu 2016/2017.
Szablowski przejął zespół po Jarosławie Krysiewiczu, który w Kutnie pracował ponad pięć lat. Na początku stycznia klub z powodu słabych wyników postanowił zakończyć z nim współpracę.
Pod rządami nowego trenera Polfarmex w sobotę na wyjeździe zmierzył się z Polpharmą Starogard Gdański. Na Kociewiu wygrać się nie udało, ale było widać poprawę w grze.
Krzysztof Szablowski wprowadził nowe schematy, które przyniosły efekty. To dostrzeli także przedstawiciele klubu, którzy dali mu szansę dłużej popracować z zespołem. Zawodnicy darzą zaufaniem Szablowskiego, chcą z nim współpracować.
Nowy szkoleniowiec stoi przed nie lada wyzwaniem. Zespół z bilansem 3:10 zajmuje 16. miejsce w tabeli PLK i ma tylko jedną wygraną więcej od TBV Startu i Siarki. Bardzo ważna dla Polfarmeksu będzie 14. kolejka. W niej kutnianie zagrają dwa mecze u siebie - z Kingiem Szczecin i z Miastem Szkła Krosno. Zwycięstwa potrzebne są jak tlen.
ZOBACZ WIDEO Czas słodkiego lenistwa na Dakarze dobiegł końca (TVP 1, 09.01.2017) (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
W tym momencie mamy to co mamy i to na co nas stać obecnie z budżetem klubowym.
Teraz potrzeba czasu i spok Czytaj całość
Ps. a kiedy wraca Michal Marek? Sezon nie jest jeszcze dla nas stracony.