Klub z Winnego Grodu w pierwszym starciu gładko rozprawił się z Szolnoki, ale w rewanżu zagrał już znacznie słabiej. Porażka jest niezwykle dotkliwa, gdyż ma ona spore znaczenie dla układu tabeli oraz została poniesiona w konfrontacji z ekipą, która dotychczas miała na swoim koncie jedno zwycięstwo. I to wymęczone.
Zespołu Artura Gronka nie można w żaden sposób usprawiedliwiać. MistrzowiePolski dysponowali znacznie większymi umiejętnościami od swojego przeciwnika. Sęk w tym, że potrafili to pokazać tylko w drugiej i trzeciej kwarcie. W pozostałych nie mieli recepty na zatrzymanie rywala.
Zresztą tradycyjnie już zielonogórzanie kiepsko wystartowali. W pierwszej odsłonie Stelmet słabo spisywał się w ofensywie i nie potrafił tego nadrobić w obronie. W tej sytuacji Szolnoki objęło prowadzenie i uzyskało przewagę. Całkiem sporą, bo dwucyfrową. Ta później stopniała, a przez chwilę na prowadzeniu znajdowali się nasi koszykarze, lecz w decydującym fragmencie nie wytrzymali.
Ekipie z Winnego Grodu brakowało skuteczności w rzutach z dystansu. O ile w strefie podkoszowej mistrz Polski radził sobie przyzwoicie, o tyle dalej od kosza prezentował się raczej kiepsko. Do tego popełniał sporo błędów, znacznie więcej niż gospodarze. Właściwie tylko James Florence i Vladimir Dragicević zasłużyli na pochwały, zdobywając we dwójkę niemal połowę dorobku całej drużyny.
Szolnoki miało więcej opcji w ofensywie. Czterech koszykarzy przekroczyło granicę 10 punktów, a najlepiej spisali się Chorwat i Czarnogórzec. Luksa Andric i Nikola Pavlicević byli niezwykle aktywni, a zielonogórzanie nie zdołali sobie z nimi poradzić, co miało duży wpływ na losy tego spotkania.
Szolnoki Olaj - Stelmet BC Zielona Góra 86:75 (24:12, 13:21, 18:22, 31:20)
Szolnoki: Andrić 19, Pavlicević 18, Barnies 16, Borisov 12, Wittmann 9, Toth 5, Vojvoda 5, Eilingsfeld 2, Hajdu 0, Rudner 0, Csak 0.
Stelmet BC: Florence 19, Dragicević 18, Koszarek 10, Gruszecki 9, Moore 6, Zamojski 5, Hrycaniuk 4, Kelati 2, Vaughn 2, Der 0, Zywert 0.
Lp | Drużyna | W | P | + | - | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Besiktas Stambuł | 12 | 2 | 1178 | 1050 | 128 |
2 | AEK Ateny | 9 | 5 | 1107 | 992 | 115 |
3 | Partizan Belgrad | 8 | 6 | 1038 | 1046 | -8 |
4 | MHP Riesen Ludwigsburg | 8 | 6 | 1150 | 1058 | 92 |
5 | Banco di Sardegna Sassari | 7 | 7 | 1099 | 1108 | -9 |
6 | Spirou Charleroi | 6 | 8 | 1040 | 1113 | -73 |
7 | Stelmet BC Zielona Góra | 4 | 10 | 1020 | 1084 | -64 |
8 | Szolnoki Olaj | 2 | 12 | 1020 | 1201 | -181 |
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: Na każdym kroku czyhają pułapki i niespodzianki (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
A to co widzieliśmy, to sport!
A tutaj pewniakow nie ma!
Legia też zremis Czytaj całość