Niespodziewanie rywale długo dotrzymywali kroku faworyzowanym podopiecznym Saso Filipovskiego. Faworyci w połowie trzeciej kwarty zdołali jednak wejść na swoje normalne obroty i uciekli rywalom.
Swoją dużą cegiełkę do sukcesu dołożył Damian Kulig. Polski podkoszowy w kluczowej drugiej połowie praktycznie nie schodził z parkietu, a w całym meczu otarł się o double-double, do którego zabrakło mu jednej zbiórki.
Kulig zaliczył 13 punktów i 9 zbiórek, będąc czwartym strzelcem zespołu oraz jego najlepiej zbierającym graczem. To jednak nie wszystko, czym mógł się pochwalić. W jego statystykach znalazły się jeszcze trzy przechwyty, dwa bloki i asysta.
Po tej wygranej Banvit BC ma na swoim koncie 10 zwycięstw i 3 porażki, co zapewnia im pozycję wicelidera grupy A. Stawce przewodzi francuskie AS Monaco, które przed 13. kolejką miało na swoim koncie jedenaście wygranych spotkań i zaledwie jedną porażkę.
Kulig w rozgrywkach Basketball Champions League notuje na swoim koncie średnio 11,6 punktu, 5,7 zbiórek i 1,8 bloku na mecz. Jeżeli chodzi o tą ostatnią klasyfikację to jest zdecydowanym liderem Banvitu i piątym w całych rozgrywkach.
Banvit BC - Helios Suns Domzale 74:56
[color=black]ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
[/color]
Czy Damian Kulig zostanie w drużynie Banvit BC na kolejny sezon? 
