Interesujące starcie na Kociewiu. Czyja seria zwycięstw zostanie zakończona?
Bardzo interesująco zapowiada się niedzielny wieczór na Kociewiu, gdzie Polpharma Starogard Gdański podejmie BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Gospodarze mają na swoim koncie trzy zwycięstwa z rzędu, goście cztery. Czyja seria zostanie zakończona?
Materiały prasowe
Polpharma Starogard Gdański niedzielnym pojedynkiem kończy swoją serię starć przed własną publicznością, pozostało jej już tylko postawienie kropki nad "i", lecz nie będzie to łatwe. Jak dotychczas podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa mają na swoim koncie trzy zwycięstwa z rzędu, a ostatnie osiągnięte w czwartek, przeciwko TBV Startowi Lublin. Farmaceuci potwierdzają więc play-offowe aspiracje, ale zdają też sobie sprawę, że czeka ich dużo cięższe zadanie, gdyż ich najbliższy przeciwnik jest w wybornej formie.
Przemiana ostrowian może imponować. BM Slam Stal sezon rozpoczynała na dnie tabeli i wydawało się, że trudno będzie temu zespołowi odbić się i walczyć o czołową ósemkę. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki grę "Stalówki" odmienił jednak Emil Rajković. Pod wodzą Macedończyka znacząco odbudowało się kilku graczy, m.in Aaron Johnson czy też Christo Nikołow. W szczególności zaskakuje dyspozycja tego pierwszego. Jeszcze kilka miesięcy temu zastanawiano się w Ostrowie Wielkopolskim nad zwolnieniem Amerykanina i poszukaniem nowego rozgrywającego. Dziś już o takich rzeczach nikt nie myśli, gdyż filigranowy koszykarz zza oceanu wyrósł na jednego z najlepszych playmakerów ligi, a jego współpraca z Shawnem Kingiem może się podobać.
Do meczu obu ekip z pierwszej rundy nie warto wracać, bo zmieniła się Polpharma, w której składzie nie ma już Michaela Hicksa. W BM Slam Stali za to nie występowali wówczas zawodnicy, którzy dzisiaj decydują o obliczu tej drużyny. Mowa o Kingu oraz Marcu Carterze. Można odnotować jedynie, że lepsi w Ostrowie Wielkopolskim okazali się starogardzianie, którzy wygrali 65:68. A jak będzie tym razem?
Faworyta niedzielnej potyczki wskazać bardzo trudno. Ku przyjezdnym skłaniają się bukmacherzy, ale podchodzą do tej kwestii bardzo ostrożnie. Przewagą BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski będzie przede wszystkim szersza ławka rezerwowych i fakt, że po raz ostatni grali oni tydzień temu. Farmaceuci mieli za to zaledwie dwa dni na przygotowanie się do tego trudnego sprawdzianu. Czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na ich grę? O tym przekonamy się w niedzielny wieczór.
Polpharma Starogard Gdański - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 12 lutego o godzinie 18.00 w hali im. Andrzeja Grubby.
