Była jedną z największych, o ile nie największą, gwiazdą BLK. Renee Montgomery - bo o niej mowa - opuszcza Gdynię.
Amerykańska snajperka to pierwsza strzelba Basketu ze średnią 18 punktów na mecz. Dokładała do tego 5,2 asysty (drugi wynik w drużynie), 3,9 zbiórki i 2,5 przechwytu. Te liczby tylko pokazują, jak ważnym ogniwem była w ekipie Basketu 90.
Montgomery niemal w pojedynkę była w stanie wygrywać mecze. Tak było chociażby w listopadzie, kiedy to zdobywając rekordowe 37 punktów dała Basketowi sensacyjną wygraną w Polkowicach. To właśnie z jej przylotem zbiegły się w czasie pierwsze wygrane zespołu w bieżącym sezonie Basket Ligi Kobiet.
Obecnie drużyna z Gdyni z bilansem 7 zwycięstw i 11 porażek zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli. Basket ma o jedną wygraną więcej od JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec, ale i jeden mecz rozegrany mniej.
Klub z Trójmiasta wydał specjalne oświadczenie w odnośnie Montgomery:
W związku z chorobą, z którą Renee Montgomery borykała się od czasu jej powrotu z przerwy świątecznej, klub wyraził zgodę na wyjazd zawodniczki do domu w Stanach Zjednoczonych w celu dokończenia leczenia zaleconego przez lekarza klubowego. Trzymamy kciuki i liczymy na szybki przyjazd do Polski po pełnym powrocie do zdrowia i optymalnej formy.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Zabrakło nam spokoju