King rozstrzelał Miasto Szkła Krosno

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Po trzech porażkach z rzędu przełamał się King Szczecin, który przed własną publicznością pokonał Miasto Szkła Krosno aż 105:78. Gospodarzy do wygranej poprowadził Russell Robinson, który zdobył 35 punktów.

Nie było dużych emocji w niedzielnym meczu Polskiej Ligi Koszykówki. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu tych drużyn, gospodarze szybko objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końcowej syreny. Tym razem jednak triumfował King Szczecin, tym samym przedłużając swoje szanse na awans do najlepszej ósemki PLK.

W pierwszym, grudniowym spotkaniu brylowali Chris Czerapowicz i Taylor Brown - obu graczy nie ma już w polskiej lidze, lecz ich miejsce zajęli inni koszykarze. Szczególnie warto podkreślić świetny występ Russella Robinsona, który z 35 punktami na koncie okazał się najlepszym strzelcem meczu, ustanawiając przy tym swój rekord punktowy w PLK.

Amerykanin wraz z Robertem Skibniewskim kontrolowali grę przed przerwą. King objął wówczas nawet 13-punktowe prowadzenie i bardzo dobrze rzucał z dystansu. Zdobył 46 punktów, trafił osiem trójek i miał 11 asyst oraz pięć przechwytów. "Skiba" po dwóch kwartach miał 13 oczek i pięć asyst, z kolei Robinson dołożył w tym okresie 14 punktów.

Po przerwie do tej dwójki dołączył Marcin Dutkiewicz, po którego trójkach przewaga wzrosła jeszcze bardziej. Prawdziwa kanonada miała miejsce w czwartej kwarcie, kiedy King chciało drobić straty z pierwszej rundy. Udało się dzięki trójce Skibniewskiego w ostatnich sekundach. Szczecinianie w całym meczu trafili 16 trójek - najwięcej w całym sezonie.

ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Miasto Szkła tego dnia było tylko tłem dla Kinga. Dino Pita miał 0/7 z gry, a cała drużyna popełniła aż 20 strat. Beniaminek rozegrał jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie.

King dzięki wygranej przedłużył swoje szanse na awans do najlepszej ósemki po sezonie zasadniczym. Zarówno szczecinianie, jak i krośnianie są jednak w trudnej sytuacji - nie mogą już sobie pozwolić na wpadki, jeśli marzą o grze o najwyższe cele.

King Szczecin - Miasto Szkła Krosno 105:78 (24:14, 22:22, 24:21, 35:21)

King: Russell Robinson 35, Robert Skibniewski 26, Marcin Dutkiewicz 11, Paweł Kikowski 10, Travis Releford 8, Michał Nowakowski 8, Zach Robbins 4, Jakub Garbacz 3, Zane Knowles 0, Szymon Łukasiak 0.

Miasto Szkła: Royce Woolridge 17, Devante Wallace 16, Kareem Maddox 13, Szymon Rduch 10, Jakub Dłuski 9, Dariusz Oczkowicz 6, Dino Pita 4, Dawid Bręk 3, Seid Hajrić 0, Dariusz Wyka 0.

Aktualna tabela PLK:

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Anwil Włocławek 32 25 7 2572 2337 57
2 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 32 23 9 2511 2257 54
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 32 21 11 2446 2305 53
4 Arriva Polski Cukier Toruń 32 21 11 2602 2485 53
5 HydroTruck Radom 32 21 11 2390 2270 53
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 20 12 2538 2354 52
7 SKS Starogard Gdański 32 19 13 2459 2401 51
8 Czarni Słupsk 32 19 13 2482 2394 51
9 Trefl Sopot 32 18 14 2510 2479 50
10 PGE Turów Zgorzelec 32 17 15 2665 2485 49
11 King Szczecin 32 16 16 2591 2546 48
12 Miasto Szkła Krosno 32 15 17 2392 2425 47
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 32 10 22 2484 2669 42
14 AZS Koszalin 32 9 23 2288 2471 41
15 Polski Cukier Start Lublin 32 8 24 2312 2613 40
16 Siarka Tarnobrzeg 32 5 27 2281 2739 37
17 Polfarmex Kutno 32 5 27 2170 2463 37
Komentarze (4)
Gabriel G
9.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W zasadzie Robinson i Skiba sami ograli Miasto Szkła. Krosno słabe jak na zespół z chęcia gry w play-off. Brek po akcji stulecia przestraszony chyba jeszcze do dziś. Gratki dla zespołu ale ós Czytaj całość