Vladimir Dragicević zapewnia: W play-off nie zawiedziemy kibiców

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

- Jesteśmy przekonani o swojej wartości. Nasz zespół ma spory potencjał i pokażemy to w najważniejszej części sezonu, czyli w play-off - zapewnia Vladimir Dragicević, środkowy Stelmetu BC Zielona Góra.

Zespół Stelmetu BC Zielona Góra  jest jedyną drużyną w rozgrywkach, która może jeszcze przeskoczyć Anwil Włocławek w tabeli przed fazą play-off. Jednak aby tak się stało - zielonogórzanie muszą wygrać dwa mecze i liczyć na komplet porażek "Rottweilerów".

Raczej mało to prawdopodobny scenariusz, tym bardziej, że mistrzowie Polski w sobotę zagrają na wyjeździe z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski, zespołem, który w tym sezonie wygrał 12 z 15 meczów na własnym parkiecie.

Ostrowianie przegrali jedynie z Treflem Sopot, Polpharmą i ostatnio z Anwilem. W zielonogórskim obozie jest spora motywacja przed tym spotkaniem. Wszyscy bardzo poważnie traktują rywala, który jest jednym z kandydatów do zdobycia złotego medalu.

- Szanujemy przeciwnika, który ostatnio miał świetną serię. Wygrali 12 meczów z rzędu, to nie jest przypadek. BM Slam Stal ma bardzo dobrych zawodników na każdej pozycji. Najgroźniejsi są Johnson i King - mówi nam Vladimir Dragicević, podkoszowy Stelmetu BC Zielona Góra.

ZOBACZ WIDEO FC Barcelona Lassa z 24. tytułem mistrza ligi ASOBAL

Czarnogórca pytamy o kwestię przewagi własnego parkietu w fazie play-off. W finale Stelmet BC może nie mieć tego atutu. Czy to duży problem?

- Własny parkiet to na pewno atut, ale czasami też dodatkowa presja. Jesteśmy przekonani o swojej wartości. Nasz zespół ma spory potencjał i pokażemy to w najważniejszej części sezonu, czyli w play-off - zaznacza jeden z liderów zielonogórskiego zespołu.

Źródło artykułu: