Energa Czarni - BM Slam Stal: jedni muszą, drudzy mogą

WP SportoweFakty / Energa w przeszłości wspierała Czarnych Słupsk
WP SportoweFakty / Energa w przeszłości wspierała Czarnych Słupsk

Energa Czarni Słupsk stoją przed swoim "być albo nie być" w walce o fazę play-off. Tym razem do Hali Gryfia zawita BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski i słupszczanie muszą wygrać, chcąc wciąż liczyć się w walce o czołową ósemkę PLK.

W pierwszym spotkaniu obydwu ekip, które odbyło się 22 grudnia ubiegłego roku w Ostrowie Wielkopolskim, lepsi okazali się podopieczni Emila Rajkovica, wygrywając 80:76. Jednak wówczas obie drużyny były zupełnie inne od tych, jakie mamy obecnie. Stal nie stanowiła jeszcze wówczas takiego monolitu i nie miała na swoim koncie imponującej serii zwycięstw, Czarni natomiast grali w zupełnie innym składzie. Dlatego też środowe spotkanie może wyglądać zdecydowanie inaczej.

Ogromna jest również stawka tego pojedynku, jeżeli chodzi o drużynę gospodarzy. Energa Czarni, chcąc awansować do fazy play-off, nie oglądając się na nikogo muszą wygrać dwa ostatnie spotkania ligowe. Pierwszym z nich będzie właśnie mecz ze Stalą, która pokonując w ostatniej kolejce Stelmet BC Zielona Góra zapewniła sobie trzecie miejsce po sezonie zasadniczym. W związku z tym dla przyjezdnych mecz ten nie ma żadnego znaczenia, jeżeli chodzi o sytuację w tabeli, jednak w szeregach ostrowian nikt nawet nie myśli o tym, żeby odpuszczać, czy nie podchodzić z pełnym zaangażowaniem do meczu w Słupsku.

- W każdym kolejnym spotkaniu czujemy atmosferę play-off i wiemy, o jaką stawkę gramy. Dajemy z siebie wszystko, robimy co możemy i wierzymy, że uda nam się wywalczyć ten awans - mówi przed środowym meczem Grzegorz Surmacz. Jedno jest pewne - żaden z zespołów nie będzie odpuszczał, a w Hali Gryfia zobaczymy bardzo zacięty bój, z którego tylko jeden z tych zespołów będzie mógł wyjść zwycięsko. Bardzo ciekawie zapowiada się szczególnie walka pod koszami. Naprzeciw siebie staną wspomniany Surmacz wraz z Szymonem Szewczykiem czy David Kravish z Shawnem Kingiem.

Kto wygra środowe starcie w Hali Gryfia? Czy Energa Czarni wykonają milowy krok w kierunku fazy play-off? Czy BM Slam Stal zniweczy marzenia słupszczan? Odpowiedzi na te pytanie poznamy późnym środowym wieczorem.

Energa Czarni Słupsk - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - początek spotkania: 18:30.

ZOBACZ WIDEO Potężny wsad koszykarza Barcelony i... zobacz, co się stało!

Źródło artykułu: