Artur Gronek: Niepotrzebnie zrobiliśmy krok do tyłu

Zwycięstwem zielonogórskiego Stelmetu BC 82:71 zakończył się pierwszy mecz ćwierćfinałowy przeciwko Polpharmie. - To, co założyliśmy w szatni zostało zrealizowane - komentuje trener Gronek.

Ewelina Bielawska
Ewelina Bielawska
Artur Gronek WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Artur Gronek
- Gratulacje dla mojego zespołu. Zrobili dobrą pracę na boisku, a szczególnie w pierwszej i czwartej kwarcie pokazali na co ich stać. Gratulacje należą się także dla Polpharmy, bo dotrzymali tempa do końca meczu. Ich ławka jest krótsza, więc pełen szacunek dla trenera, który wprowadził kilka zmian. Zamieszały one naszym atakiem. Myślę, że pojedynek mógł się podobać kibicom - powiedział po zakończonym spotkaniu trener Stelmetu BC, Artur Gronek.

Szkoleniowiec wskazał także błędy swoich zawodników, które jego zdaniem nie powinny mieć miejsca w tak ważnych spotkaniach. - Jeśli chodzi o drugą kwartę to zacznę od zbiórek w ataku. W pierwszej połowie straciliśmy ich jedenaście, po drugiej było ich już trzynaście. Zespół przeciwnika zebrał tylko dwie, więc to, o czym rozmawialiśmy w szatni, zostało zrealizowane. Następna rzecz, która nie powinna się zdarzyć to fakt, że pozwoliliśmy w drugiej kwarcie na zdobycie Polpharmie zbyt wielu punktów. Myślę, że niepotrzebnie zrobiliśmy krok do tyłu, sądząc, że się poddadzą. To jest drużyna z charakterem i między innymi dzięki temu są w fazie play off na siódmym miejscu. Nie można więc przestawać naciskać i wywierać presję w grze z takim zespołem - dodał.


ZOBACZ WIDEO Serie A: asysta Karola Linettego. Sampdoria Genua 12 minut od przełamania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy drużyna Stelmetu BC zwycięży również w drugim spotkaniu ćwierćfinałowym?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×