NBA: gwiazda wzmacnia Boston Celtics

Gordon Hayward miał twardy orzech do zgryzienia, ale we wtorek zdecydował, że będzie kontynuował swoją karierę w barwach Boston Celtics.

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark
PAP/EPA / PAUL BUCK
Gordon Hayward był jednym z najlepszych wolnych agentów tego lata. Od początku lipca łączyło się go z Boston Celtics, ale zawodnik nie spieszył się z podjęciem decyzji. Ostatecznie jednak medialne doniesienia okazały się prawdą. Hayward porozumiał się z ekipą ze wschodu w sprawie czteroletniego kontraktu za 128 milionów dolarów. Ostatni rok umowy będzie opcją dla zawodnika.

- To decyzja, która zmienia moje życie i życie mojej rodziny. Podchodziłem do niej bardzo poważnie. Po siedmiu latach spędzonych w Utah, postanowiłem przenieść się do Boston Celtics - napisał za pośrednictwem The Players' Tribune.

W poprzednich rozgrywkach 27-latek notował średnio 21,9 punktu, 5,4 zbiórki oraz 3,5 asysty. Po raz pierwszy wystąpił również w Meczu Gwiazd.

Warto zaznaczyć, że to pierwszy gracz tego formatu, który tego lata przenosi się z Konferencji Zachodniej do Konferencji Wschodniej. Do tej pory kierunek gwiazd był odwrotny. Na zachód przenieśli się m.in. Paul George, Jimmy Butler czy Paul Millsap.

ZOBACZ WIDEO Magia! Siedem najlepszych akcji finałów Ligi ACB!
Czy Gordon Hayward jest materiałem na lidera Boston Celtics?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×