W czterech ostatnich meczach Stelmet BC Zielona Góra musiał sobie radzić bez Borisa Savovicia, który zmagał się z urazem nadgarstka.
Czarnogórzec nabawił się go jeszcze w trakcie turnieju we Włoszech. Kontuzja została zaleczona, ale odnowiła się podczas spotkania z Treflem Sopot na inaugurację PLK.
Brak Savovicia mocno odbił się na grze Stelmetu BC. Mistrzowie Polski wygrali zaledwie jedno z czterech spotkań. Nie poradzili sobie w meczach z Kingiem, Arisem i Polpharmą.
Czarnogórzec czuje się już lepiej i ma pomóc drużynie w meczu z Telekomem Baskets Bonn (wtorek, 18:30). Jego powrót ma odmienić grę zespołu z Zielonej Góry. - On jest naszym podstawowym zawodnikiem. Mam nadzieję, że we wtorek nam mocno pomoże - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu BC.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: koszykarz rzucał spod własnego kosza. Efekt zaskoczył wszystkich
[color=#000000]
[/color]
bo jak widac ciezko sie gra tylko z jedną 3.
aaaa nie czekaj. nie mamy nikogo na zmiane za Moor`a