25-letni Patryk Dudek to wychowanek Falubazu Zielona Góra, w którym startuje nieprzerwanie od 2008 roku. W tym czasie zdobył z zielonogórskim zespołem kilka medali Drużynowych Mistrzostw Polski, odnosząc przy tym wiele sukcesów indywidualnych. Największy z nich osiągnął w minioną sobotę.
Dudek w 2017 roku zadebiutował jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. To elitarne rozgrywki, składające się z 12 rund. Suma punktów zdobytych w turniejach wyłania żużlowego mistrza świata. Patryk Dudek w debiucie osiągnął ogromny sukces. Zielonogórzanin uzbierał w sumie 143 punkty, zdobywając wicemistrzostwo świata. Polak musiał uznać wyższość jedynie Jasona Doyle'a, który zakończył cykl z 161 oczkami, co w rezultacie dało złoty medal IMŚ.
Zielona Góra stoi głównie żużlem i koszykówką. Spora część kibiców Stelmetu BC to także fani żużla. Sympatycy koszykarskich mistrzów Polski postanowili przygotować nowo kreowanemu wicemistrzowi świata baner, gratulując mu tym samym największego dotychczas sukcesu w karierze. "Patryk King #692" - napisali na materiale kibice. Sam Dudek, jeśli tylko ma czas, chętnie ogląda na żywo domowe mecze Stelmetu BC. 25-latek śledzi także poczynania drużyn NBA.
Warto dodać, że bardzo głośne przywitanie przygotowali dla Patryka Dudka kibice Falubazu, wspólnie z przyjaciółmi żużlowca. W nocy z poniedziałku na wtorek, gdy 25-latek wracał z ostatniego turnieju Grand Prix, który został rozegrany w sobotę w australijskim Melbourne, zawodnika zaproszono do limuzyny, która wjechała na stadion żużlowy w Zielonej Górze. Tam fani odpalili race, przygotowali Dudkowi pamiątki, przy tym wznosząc przyśpiewki ku chwale wicemistrza świata.
ZOBACZ WIDEO Real górą w meczu finalistów ubiegłorocznej Ligi ACB