Problemy finansowe zaczynają doskwierać. W Czarnych Słupsk szykują się zmiany

Warto było sięgnąć do kieszeni. Transfer Geceviciusa już się spłaca

Kłopoty finansowe Czarnych Słupsk zaczynają mieć wpływ na bieżące funkcjonowanie. Klub ma długi, bo przegrał niedawno dwie sprawy w BAT (Koszykarski Trybunał Arbitrażowy) - z Donaldasem Kairysem i Markiem Zywertem. A to nie wszystko, bo niedługo ma przyjść jeszcze wyrok w sprawie Jarosława Mokrosa, o czym niedawno mówił nam sam zawodnik.

Przed meczem z Kingiem Szczecin mówiło się o tym, że dla niektórych zawodników może to być ostatnie spotkanie w barwach słupskiego zespołu. I nie chodzi tutaj o kwestie sportowe, ale o względy finansowe.

Na pomeczowej konferencji prasowej Marek Łukomski poniekąd potwierdził te doniesienia. - Chciałbym, żebym na kolejnym treningu miał tylu samo zawodników, co na meczu w Szczecinie - przyznał polski szkoleniowiec.

Kto może opuścić drużynę? Wymienia się dwóch zawodników: Piotra Stelmacha i C.J. Aikena. Kilka klubów PLK mocno podpytuje o możliwość pozyskania amerykańskiego środkowego, który jest bardzo pewnym punktem Czarnych. Koszykarz przeciętnie notuje 12,9 punktu i 9,8 zbiórki na mecz.

Do zespołu ma z kolei dołączyć Piotr Dąbrowski, który grał w Słupsku w poprzednim sezonie. Ostatnio był bez pracy.

ZOBACZ WIDEO: Zawodniczki pole dance odcinają się od klubów go-go. Duże perspektywy przed nowym sportem