Katastrofalne rzuty wolne Stelmetu! Czwarta porażka w Lidze Mistrzów

WP SportoweFakty / Tomek Fijałkowski / Na zdjęciu: Koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra
WP SportoweFakty / Tomek Fijałkowski / Na zdjęciu: Koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra

Czwartą porażkę poniósł Stelmet Zielona Góra w koszykarskiej Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski nie mieli wiele do powiedzenia w starciu z francuskim Nanterre 92, przegrywając 82:95.

6/17 na linii rzutów wolnych? Tak katastrofalną skuteczność zaprezentował Stelmet Zielona Góra, który popełnił także aż 18 strat na parkiecie we Francji. Mistrzowie Polski wyraźnie przegrali z Nanterre 92, mimo że w ostatnich minutach rzucili się w pogoń i odrobili kilkanaście punktów deficytu. Ostatecznie gospodarze triumfowali 95:82.

Nanterre był faworytem wtorkowego starcia i nie zawiódł. Stelmet spisał się jak to ma w zwyczaju w tym sezonie - miał dobre fragmenty, ale nic więcej. Gospodarze od początku narzucili swój styl gry, zasypali mistrzów Polski trójkami i pewnie sięgnęli po piąte zwycięstwo w fazie grupowej. Hugo Invernizzi trafił cztery trójki w premierowej odsłonie, a po przerwie to samo powtórzył Jamal Shuler. Francuski zespół bombardował zielonogórzan zza linii 6,75 niezwykle często - aż 17/29 w tym elemencie! To dzięki temu po pierwszej kwarcie było 28:15 dla Nanterre, a w okolicach 22 minuty nawet 55:33.

Stelmet miał dobre momenty - Zamojski trafił trzy trójki, dobre chwile miał najlepszy tego dnia Dragicević, swoje zrobił także Gecevicius, udane zmiany dawał Mokros. Ale to wszystko za mało. Choć końcowy wynik nie wskazuje na to, trzeba uczciwie powiedzieć, że ekipa z Francji miała spotkanie pod pełną kontrolą. Pogoń w ostatnich fragmentach czwartej odsłony zdała się już na nic.

Vladimir Dragicević  z 17 punktami i 10 zbiórkami powinien być uznany za najlepszego gracza Stelmetu. Czarnogórzec miał jednak 3/10 na linii rzutów wolnych! Po 13 oczek dołożyli Gecevicius i Florence, choć ten drugi w kluczowym momencie wkozłował sobie piłkę w nogę.

W 7. kolejce Ligi Mistrzów Stelmet podejmie czeski CEZ Nymburk. Spotkanie zaplanowano na środę 6 grudnia, początek o godzinie 18:30.

Nanterre 92 - Stelmet BC Zielona Góra 95:82 (28:15, 20:18, 22:23, 25:26)

Nanterre: Jamal Shuler 22, Hugo Invernizzi 15, Jean-Marc Pansa 13, Heiko Schaffartzik 13, Jamar Wilson 8, Johan Passave-Ducteil 8, Lahaou Konate 7, Terran Petteway 6, Erik Murphy 2, Bathiste Tchouaffe 1.

Stelmet: Vladimir Dragicević 17, James Florence 13, Martynas Gecevicius 13, Przemysław Zamojski 12, Jarosław Mokros 8, Armani Moore 6, Łukasz Koszarek 8, Adam Hrycaniuk 3, Thomas Kelati 0, Filip Matczak 0.

#DrużynaMPktZP+-
1 Besiktas Stambuł 14 24 10 4 1111 1030
2 CEZ Basketball Nymburk 14 24 10 4 1152 1100
3 Nanterre 92 14 23 9 5 1149 1091
4 Stelmet BC Zielona Góra 14 20 6 8 1075 1087
5 Sidigas Avellino 14 20 6 8 1049 1028
6 Telenet Ostenda 14 20 6 8 975 1050
7 Telekom Baskets Bonn 14 19 5 9 1079 1095
8 Aris Saloniki 14 18 4 10 930 1039

ZOBACZ WIDEO: Świetne widowisko w Maladze! Baskonia z pierwszą wyjazdową wygraną

Komentarze (24)
najder
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stelmet nie poszedł za ciosem (patrz zapowiedź meczu)! 
ko2
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Potencjał drużyny jest duży, umiejętności im tez nie brakuje jest tylko jedno ale, należy z tych chłopaków wydobyć ich umiejętności , odpowiednio ustawić i wykorzystać .!!!! Jest to niewiele i Czytaj całość
avatar
clubb
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Stelmet został po prostu sponiewierany i to chyba nie jest do końca wina trenera bo to nie on przecież każe im pudłować wolne albo podawać do przeciwników czy inne cyrki robić. Skuteczność Moor Czytaj całość
avatar
Uciekamy i Przekupujemy KS Torun
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zastanawiające jest to że Zastal gdy wchodzi na parkiet po jakiejkolwiek przerwie to jest katastrofa. Dopiero w 4 kwarcie kiedy Gronek się poddał i przestał proponować tych swoich śmiesznych z Czytaj całość
avatar
Reixen ZG
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz