Start
Koszykówka
Orlen Basket Liga
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
Udany powrót Urlepa. Stelmet pokonał BM Slam Stal

Udany powrót Urlepa. Stelmet pokonał BM Slam Stal

Andrej Urlep udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Stelmetu Zielona Góra. Mistrzowie Polski pokonali przed własną publicznością BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 92:80.

Jacek Konsek 26 Grudnia 2017, 17:57

Newspix / TOMASZ BROWARCZK / 400mm / Na zdjęciu: Martynas Gecevicius

Świąteczny mecz w Winnym Grodzie dla obrońców tytułu, których do dziewiątej wygranej poprowadził debiutujący na ławce trenerskiej Andrej Urlep. Pod wodzą Słoweńca zobaczyliśmy nieco inny Stelmet - szybszy, dużo rzucający i przede wszystkim skuteczny. Zielonogórzanie pewnie pokonali brązowych medalistów ubiegłego sezonu 92:80.

Były wicemistrz wraca na właściwe tory? "Tym razem zagraliśmy równo przez 40 minut"

"Nowy" Stelmet ciężar gry przeniósł spod kosza na obwód. To tam we wtorek punktowali Koszarek, Gecevicius, Kelati czy skuteczny w czwartej kwarcie James Florence. Dwie trójki Amerykanina i jedna Koszarka pozwoliły odskoczyć gospodarzom w ostatnich minutach czwartej kwarty. To właśnie wtedy, w kluczowych momentach, wyszło doświadczenie i ogranie rutyniarzy z Zielonej Góry. Gracze Stali, choć przez cały mecz gonili wynik, to w ostatnich minutach nie trafiali. Pozycje kreował Aaron Johnson, ale jego koledzy byli po prostu nieskuteczni.

Johnson w pierwszej połowie rozdał aż dziewięć asyst, w sumie miał ich 12. Początkowo wynik dla gości trzymał Michał Chyliński, który z 16 punktami rozegrał najlepsze spotkanie w sezonie. Później zabrakło jednak egzekutorów - Richardson miał 2/8 z gry, a wspominany już Johnson zaledwie 2/9. Stal po udanej pierwszej połowie, była cieniem drużyny w ostatnich dwóch kwartach.

Aż sześciu graczy Stelmetu zanotowało dwucyfrowy wynik punktowy, najwięcej, 15 zgromadził Vladimir Dragicević, który do swojego dorobku dołożył także 13 zbiórek. 14 oczek i pięć asyst dołożył Martynas Gecevicius, którego rola w zespole Urlepa ma być większa. Litwin we wtorek miał pozwolenie na wiele rzutów i odważnych decyzji.

Stelmet BC Zielona Góra - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 92:80 (19:18, 29:27, 24:20, 22:15)

Stelmet: Vladimir Dragicević 15, James Florence 14, Martynas Gecevicius 14, Łukasz Koszarek 12, Thomas Kelati 11, Armani Moore 10, Adam Hrycaniuk 9, Przemysław Zamojski 2, Filip Matczak 3, Jarosław Mokros 2.

Stal: Michał Chyliński 16, Jure Skifić 13, Adam Łapeta 10, Kevinn Pinkney 9, Grzegorz Surmacz 8, Mateusz Kostrzewski 8, Aaron Johnson 6, DJ Richardson 6, Łukasz Majewski 4, Tomasz Ochońko 0.

Energa Basket Liga 2017/2018

#	Drużyna	M	Pkt	Z	P	+	-
1	Anwil Włocławek	32	56	24	8	2732	2366
2	BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski	32	55	23	9	2586	2350
3	Polski Cukier Toruń	32	55	23	9	2730	2427
4	Stelmet Enea BC Zielona Góra	32	53	21	11	2738	2505
5	Rosa Radom	32	52	20	12	2659	2531
6	MKS Dąbrowa Górnicza	32	50	20	12	2642	2477
7	King Szczecin	32	50	18	14	2656	2583
8	PGE Turów Zgorzelec	32	50	18	14	2722	2707
9	TBV Start Lublin	32	49	17	15	2619	2588
10	Trefl Sopot	32	49	17	15	2568	2519
11	Asseco Gdynia	32	49	17	15	2607	2650
12	Polpharma Starogard Gdański	32	47	15	17	2525	2575
13	AZS Koszalin	32	43	11	21	2506	2756
14	GTK Gliwice	32	42	10	22	2548	2756
15	Miasto Szkła Krosno	32	40	8	24	2481	2711
16	Legia Warszawa	32	37	5	27	2449	2823
17	Czarni Słupsk	32	24	5	27	1463	1907

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #7. Marek Jóźwiak ostro o prezesach w ekstraklasie

Polub Koszykówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 32

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (32)

ryba1985 27-12 13:06 Zgłoś komentarz

Ciekawie zapowiada się pojedynek Stelmet : Anwil, przypomnę że w mistrzowskim sezonie prowadził nas Urlep a rozgrywajacym był Igor Milicic :) Spotkanie ucznia z nauczycielem zapowiada się
Czytaj całość
pasjonująco :) Niech wygra sport ;) Powodzenia dla oby ekip!!!

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Master1922 27-12 00:11 Zgłoś komentarz

Kurde. Stelmet nagle ma tyle kibiców, aż niesamowite. Wiecie co jest śmieszne? Komentarze pod postem o zwolnieniu Gronka. Co drugi w stylu, to teraz wracam na salę, teraz będę znowu
Czytaj całość
chodził na mecze.... Serio, to są kibice? Jeden, a nie daj boże 2 sezony bez mistrza i będzie pusta hala...

2 6 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Marecki CS 26-12 21:37 Zgłoś komentarz

Wszystko ładnie i pięknie, jak to przy świętach, ale trzeba odnotować jeden fakt, być może dla niektórych mało istotny, ale jednak. A mianowicie sędziowie! O ile w dalszej części
Czytaj całość
było już w miarę, to jednak pierwsze 12-15 minut było po prostu tragiczne, dzięki czemu Stelmetowi udało się utrzymać w grze, bo Stal już zaczęła odjeżdżać! Takiej ilości błędów na korzyść gospodarzy w tak krótkim czasie dawno nie widziałem, a kwintesencją tego popisu sprawiedliwych był niby błąd ośmiu sekund, którym to już zupełnie mnie rozwalili! Nie twierdzę że Stal przez to przegrała, ale co by było, gdyby udało jej się odjechać na 15-20 punktów, bo miała już przewagę bodajże 8 "oczek" i była na najlepszej drodze by tę przewagę powiększyć! Ale teraz można już jedynie gdybać, bo kolejny fakt jest taki, że przy trzymaniu wyniku w trzech kwartach, czwartą totalnie zawaliła popełniając karygodne błędy, które Stelmet bezlitośnie wykorzystywał i nie dał już się dogonić! Tak więc mecz ogólnie może szału nie robił, ale nie był też jakimś przeciętnym widowiskiem, a gdyby nie sędziowie na pewno byłby jeszcze ciekawszy. Gratulacje dla zwycięzców i brawa dla pokonanych.

1 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Ździmir 26-12 21:35 Zgłoś komentarz

Nie oczekiwałem zwycięstwa w debiucie trenerskim Pana Urlepa. Co można zrobić w kilka dni po objęciu zespołu. Ważne, że w końcu widać było zaangażowanie na parkiecie i posłuch na
Czytaj całość
ławce. Tak, jak ktoś tu wcześniej napisał, nowy szkoleniowiec ma kredyt zaufania i trochę czasu, by pokazać efekty swojej pracy. Pozdrawiam.

2 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
krisss79 26-12 21:08 Zgłoś komentarz

Brawo Zastal,taką właśnie drużynę chcę oglądać,skuteczną i walczącą do końca:).Przed nami troche łatwiejszy przeciwnik Gliwice wiec będzie można potrenować zagrywki przed
Czytaj całość
arcytrudnym meczem z Anwilem,który na dzień dzisiejszy gra najładniejszą koszykówkę.Jeszcze raz gratki Stelmet :)

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Gabriel G 26-12 20:54 Zgłoś komentarz

Popatrzmy w statystyki minut gry. Urlep przejmując zespół, którego nie budował musiał się na czymś oprzeć i zrobił moim zdaniem to co świadczy o jego spokoju i zrównoważeniu, mimo,
Czytaj całość
że uchodzi za furiata. Oparł grę na sześciu graczach, których uznał za najbardziej doświadczonych i ta szóstka grała powyżej 20 minut i od eazu trzeba powiedzieć, że go Ci gracze nie zawiedli bo każdy z nich uzyskał minimum 10 oczek. Sądzę, że musieli to wiedzieć przed meczem i dzięki temu przetrwali nerwowy początek. Reszta grała mniej a Matczak wręcz symbolicznie ale z tej grupy Hrycan uciułał 9 pkt. i to dobrze jak na tego gracza. Być może będą z czasem jakieś minutowe roszady a pod kosz dojdzie aktualny rekonwalescent ale autorytet i konsekwencja Urlepastarczyła już w pierwszym meczu, że ten zespół zagrał lepiej a przede wszystkim z większą energią a zawodnicy zyskiwali pewność siebie z każda minutą i wyraźnie rozzumieli intencje i polecenia trenera. Można by rzec tylko tyle i aż tyle. A mam wrażenie, że będzie lepiej. Gratki.

5 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
InoRos 26-12 20:48 Zgłoś komentarz

I Włocławek juz przebija transferem ZG Anwil ma...........................kapelana.

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
FalubaziakxxxL 26-12 20:44 Zgłoś komentarz

Dlaczego z Savoviciem nie rozwiążą kontraktu za porozumieniem chłop więcej siedzi na trybunach niż gra a co więcej płacą mu nie małe pieniądze ... a poza tym brawo DZIKI :)

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
ABC- prawdziwy 26-12 20:01 Zgłoś komentarz

Nie popadajmy w hurraoptymizm...... jedyne co się zmieniło w grze Stelmet to zaangażowanie...nadal koszmarem są straty odpaly z nieprzygotowanych czy głupie faule A'la Koszmarek... zespół
Czytaj całość
słaby choć jak na tę śmieszną ligę dobry całkiem...generalnie cieszy wygrana ale Urlep ma u mnie miesiąc forów...zobaczymy co dalej :)

0 5 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
InoRos 26-12 19:40 Zgłoś komentarz

Tak zupełnie na poważnie to nawet Urlep takim cudotwórcą nie jest w tym pierwszym meczu musiało najbardziej na wygranej zależeć samym zawodnikom bo pewnie nikt nie chce wyleciec jako
Czytaj całość
pierwszy i na wariata szukac nowego klubu,

5 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
wiechoo 26-12 19:28 Zgłoś komentarz

Było widać ochotę do gry naszych zawodników było myślenie na boisku a przede wszystkim słuchanie rad trenera z ławki będzie lepiej.

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Hannah 26-12 18:38 Zgłoś komentarz

No to jeszcze nie umarliśmy. Aczkolwiek na wnioski bym jeszcze poczekał. Widać energię. I to jest dobre. Na resztę poczekam.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi