W Stelmecie BC mogą zajść kolejne zmiany

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Andrej Urlep
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Andrej Urlep

Po rozstaniu z Armanim Moore'em i zakontraktowaniu Edo Muricia, w Stelmecie BC Zielona Góra mogą zajść kolejne zmiany personalne. - Wierzę, że dostaniemy jeszcze jakiegoś zawodnika - mówi Andrej Urlep.

Po ostatnim meczu z GTK Gliwice ze Stelmetem BC Zielona Góra rozstał się Armani Moore, który przeniósł się do niemieckiego EWE Baskets Oldenburg. W jego miejsce mistrzowie Polski zakontraktowali Edo Muricia - tegorocznego mistrza Europy z reprezentacją Słowenii. - Jestem bardzo zadowolony, że pozyskaliśmy Muricia. To bardzo dobry gracz, który wiele da naszej drużynie. Znam jego charakter i walory. Takiego zawodnika nasz zespół potrzebuje. Edo od razu pokaże na co go stać i podniesie nasz poziom gry - przyznał Andrej Urlep.

Stelmet BC na rozstaniu z Moore'em zarobi nie tylko dodatkowe pieniądze. Zwiększy się także siła rażenia drużyny. - Kontrakt z Muriciem to nawet więcej, niż chcieliśmy. Od razu, gdy pojawiła się opcja pozyskania Edo, uznałem jednak, że to lepszy wybór dla klubu, niż był Moore. Murić to gracz, który może występować na pozycjach 3 i 4. W swojej karierze więcej grał jako niski skrzydłowy, natomiast na tę chwilę w Stelmecie BC będzie grał jako "czwórka" - ocenił trener mistrzów Polski.

- Gdy przyszedłem do Stelmetu BC, dowiedziałem się o problemach z Moore'em. Byłem bardzo zadowolony z jego zachowania i zaangażowania na treningach. Sporo pokazał też podczas meczu z BM Slam Stalą, gdzie był bardzo ważnym ogniwem drużyny. Zupełnie inaczej zaprezentował się w spotkaniu z GTK Gliwice, ale wtedy Armani miał w głowie coś innego niż grę w Stelmecie BC. Byłem rozczarowany, że Moore podjął taką, a nie inną decyzję - skomentował Urlep.

Transfer Muricia może nie być ostatnim, jaki dojdzie do skutku w Stelmecie BC w najbliższym czasie. - Wierzę, że dostaniemy jeszcze jakiegoś zawodnika. Teraz naprawdę trudno coś więcej powiedzieć. Przykład Muricia pokazuje, że można pozyskać gracza w ciągu 10 godzin. Zobaczymy, co będzie - zdradził Urlep.

Przy podejmowaniu decyzji o ewentualnym transferze kluczowe będą informacje po operacji Borisa Savovicia. Ta ma odbyć się w środowe popołudnie.

ZOBACZ WIDEO Kolejna porażka Hull City bez udziału Grosickiego. Zobacz skrót meczu z Boltonem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Źródło artykułu: