Świetna postawa Polaków w Pucharze Hiszpanii. Tylko Ponitka gra dalej
Mateusz Ponitka i Adam Waczyński bardzo dobrze spisali się w ćwierćfinałach Pucharu Hiszpanii, ale tylko zespół tego pierwszego będzie grał dalej.
Reprezentant Polski miał niemały wkład w ten sukces. Na parkiecie spędził nieco ponad 22 minuty i w tym czasie zapisał 14 punktów (6/12 za dwa, 0/1 za trzy, 2/5 z linii rzutów wolnych), a także cztery zbiórki i asystę. Wśród zwycięzców lepiej od niego punktował tylko Tim Abromaitis - autor 15 "oczek".
Niestety w kolejnej rundzie Pucharu Hiszpanii nie dojdzie do polskiego starcia. Unicaja Malaga z Adamem Waczyńskim musiała uznać wyższość Realu Madryt - 89:84. Ekipa Polaka prowadziła przez długi czas, ale w kluczowych momentach Królewscy odrobili minimalne straty i przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Unicaja przegrała czwartą kwartę 18:25.
Waczyński był w tym spotkaniu drugim najlepszym strzelcem swojego zespołu. Znów trafiał za trzy jak z automatu (5/5), co przełożyło się na 15 punktów obok jego nazwiska. Do tego koszykarz zebrał cztery piłki i miał jedną asystę. Real do triumfu poprowadził Facundo Campazzo - 18 "oczek".
Tym samym w półfinale Iberostar Teneryfa zmierzy się z Realem Madryt. Obie drużyny rywalizowały niedawno w lidze. Wówczas Real zwyciężył 89:76, a Ponitka nie zagrał zbyt dobrego meczu. W sobotę będzie miał okazję się zrehabilitować.
Wyniki dwóch pierwszych ćwierćfinałów Pucharu Hiszpanii:
Valencia Basket - Iberostar Teneryfa 72:79 (M. Ponitka - 14 pkt., 4 zb., 1 as.)
Real Madryt - Unicaja Malaga 89:84 (A. Waczyński - 15 pkt., 4 zb. 1 as.)
ZOBACZ WIDEO: Barcelona bez litości! Wysoka wygrana Katalończyków