Mike Taylor ufa Adamowi Hrycaniukowi. Środkowy Stelmetu jest potrzebny reprezentacji

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Adam Hrycaniuk
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Adam Hrycaniuk

- Przyjechałem pomóc reprezentacji Polski, jest robota do wykonania - mówi Adam Hrycaniuk, którego nie było na ostatnim zgrupowaniu kadry. Środkowy Stelmetu Enei BC zapowiada jednocześnie, że spotkanie z Węgrami nie będzie należało do łatwych.

W listopadzie Adam Hrycaniuk nie przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. Środkowy Stelmetu Enei BC Zielona Góra podjął taką decyzję po rozmowach z Mike'em Taylorem.

Amerykanin uszanował jego wybór, podkreślając jednocześnie, że nie zamyka przed nim drzwi do kadry. Taylor udowodnił, że nie rzuca słów na wiatr i powołał "Bestię" na lutowe zgrupowanie. Ten z zaproszenia skorzystał.

- Rozmawialiśmy już wcześniej z Mike'em Taylorem. Dostałem jasny sygnał, że trener mnie obserwuje i jeśli będę potrzebny, to otrzymam powołanie. Tak też się stało. Cieszę się, że znów jestem w kadrze. Przyjechałem pomóc reprezentacji Polski, jest robota do wykonania - mówi Hrycaniuk, który od początku sezonu jest w całkiem niezłej formie. Najpierw Artur Gronek mógł na niego liczyć, a teraz Andrej Urlep.

- Nie jest najgorzej, ale sezon jeszcze trwa. Najważniejsza część przed nami, czyli rywalizacja w Lidze Mistrzów i play-off w PLK - przyznaje skromnie.

Hrycaniuk mimo pobytu na kadrze jest na bieżąco z klubowymi informacjami. - Słyszałem, co działo się w Głogowie. Szkoda, że zespół nie rozegrał sparingu z Czechami, bo to była ważna część przygotowań do meczu z AS Monaco - opowiada.

Środkowy w piątkowym spotkaniu z Kosowem zagrał niecałe 14 minut. W tym czasie zdobył dwa punkty i miał trzy zbiórki. Polacy nie mieli problemów z pokonaniem rywali (90:62). Biało-Czerwoni przez cały mecz kontrolowali sytuację, nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Poniedziałkowe starcie z Węgrami będzie znacznie trudniejsze.

- Z Kosowem zagraliśmy dobre zawody, ale to nie jest wyznacznik naszej formy. Mecz z Węgrami będzie bardzo trudny. Jeśli zagramy z dużym zaangażowaniem i mądrze, to wygramy - zapowiada Hrycaniuk.

ZOBACZ WIDEO Serie A: przełamanie zespołu Cionka i Salamona - zobacz skrót meczu Crotone - SPAL [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Komentarze (1)
avatar
Henryk
26.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pan Adam Hrycaniuk, znając swoją wartość,działa jak żołnierz, skoro Jego Ojczyzna jest w potrzebie i wzywa to nie marudzi stając w pokorze do wykonania zadania, brawo.