1 
Obaj są jednymi z najbardziej dominujących zawodników w lidze NBA. W minionym tygodniu dosłownie przeszli jednak samych siebie. Cleveland Cavaliers wprawdzie nie zanotowali kompletu wygranych, jednak trudno było nie wybrać LeBrona Jamesa najlepszym koszykarzem Wschodu.
Lider Kawalerzystów zanotował średnie zdobycze na poziomie 32 punktów, 13 zbiórek oraz 9,7 asysty. Cavs okazali się lepsi od słabych Phoenix Suns oraz Chicago Bulls. Musieli za to uznać wyższość rewelacyjnie prezentujących się ostatnio Portland Trail Blazers. Bez porażki poprzedni tydzień przebrnęli natomiast w Oklahomie. Thunder zanotowali bilans 4-0, pokonując kolejno Kings, Hawks, Clippers i liderów Wschodu, Toronto Raptors.
Tych wygranych nie byłoby, gdyby nie rewelacyjny Russell Westbrook. Rozgrywający OKC zanotował średnie statystyki wynoszące triple-double. Notował po 25,5 punktu, 12 zbiórek i 11,3 asysty. Podopieczni Billy'ego Donovana w chwili obecnej plasują się na 4. miejscu Konferencji Zachodniej, będąc w wyraźnie zwyżkowej dyspozycji przed zbliżającymi się play-offami.
ZOBACZ WIDEO Ogromne problemy Barcelony w Burgos
Czy Oklahoma City Thunder są w stanie awansować do finału Konferencji Zachodniej? 
