Od perfekcji przez nerwy aż do wygranej. MKS lepszy od Miasta Szkła

MKS wygrał 17. mecz w sezonie. Dąbrowianie rozpoczęli kapitalnie, ale potem trochę na własne życzenie zafundowali sobie nerwy. Finalnie podopieczni Jacka Winnickiego ograli Miasto Szkła Krosno 96:86.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Aaron Broussard WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Aaron Broussard
W Dąbrowie Górniczej długo zapowiadało się na pogrom, ale krośnianie zdołali wrócić do gry z bardzo dalekiej podróży. MKS w trzeciej kwarcie prowadził różnicą nawet 28 punktów, a w końcówce musiał drżeć o wynik.

Sukces dąbrowianie w głównej mierze zawdzięczają aż 18 trafionym rzutom z dystansu. Niesamowicie skutecznie i efektywnie grali też Amerykanie. Aaron Broussard zaliczył 28 punktów i 9 asyst, D.J. Shelton dołożył 23 oczka i 17 zbiórek

Gospodarze rozpoczęli fenomenalnie. W pierwszej kwarcie wykorzystali 7 z 9 prób zza łuku, zdobyli aż 38 punktów i rywale z Krosna byli bardzo daleko z tyłu. Co prawda w drugiej kwarcie nieco się ocknęli, ale patrząc na to, jak doskonale dysponowani byli dąbrowianie, trudno było liczyć na emocje.

W 25 minucie podopieczni Jacka Winnickiego prowadzili nawet 76:48. Goście zdobyli wtedy siedem punktów z rzędu i powoli zaczęli się zbliżać - nadal próżno było jednak szukać ich szans na sukces.

Na czwartą kwartę wychodzili ze stratą aż 19 punktów. Wtedy jednak maszyna dąbrowska się zatrzymała, a Szklany Team zaliczył serię 17:2. Na tablicy wyników było tylko 85:81 dla MKS. W tym momencie dąbrowianie wrócili do swojej największej broni w tym meczu, czyli rzutów z dystansu. Dwie trójki trafił Broussard, trzecią dodał Piotr Pamuła i kibice w hali Centrum mogli odetchnąć.

Dąbrowianie na trafienie 18 trójek potrzebowali 33 prób, co przełożyło się na bardzo dobrą, bo 54-procentową skuteczność w tym elemencie. Shelton, który przed meczem otwarcie mówił, że liczy na double-double, skompletował je już przed przerwą.

Krośnianie pokazali charakter, bo zanosiło się na pogrom, a jednak zdołali postraszyć na finiszu gospodarzy. JayVaughn Pinkston zaliczył 22 oczka i 7 zbiórek, Marcin Sroka - dla którego był to jeden z najlepszych meczów w sezonie, dołożył 18 punktów wykorzystując 7 z 11 rzutów z gry.

MKS Dąbrowa Górnicza - Miasto Szkła Krosno 96:86 (38:16, 19:19, 26:29, 13:22)

MKS: Aaron Broussard 28, D.J. Shelton 23 (17 zb), Witalij Kowalenko 11, Piotr Pamuła 11, Maciej Kucharek 9, Jovan Novak 8, Bartłomiej Wołoszyn 5, Michał Gabiński 2, Jarosław Trojan 0.

Miasto Szkła: JayVaughn Pinkston 22, Marcin Sroka 18, Jakov Mustapić 17, Dariusz Oczkowicz 12, Davis Lejasmeiers 8, Peter Alexis 4, Grzegorz Grochowski 3, Anton Gaddefors 2, Krzysztof Jakóbczyk 0.

Energa Basket Liga 2017/2018

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Jestem zadowolony z tego, jak gram w klubie

Który z graczy ma większy wpływ na grę MKS-u?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×