Torunianie od samego początku zapewniali, że wygranie dwóch pierwszych spotkań we własnej hali może być kluczowa dla losów całej serii i zrobią wszystko, co w ich mocy, aby tak się stało. Słowa zamienili w czyny i w ciągu trzech dni odnieśli dwa bardzo ważne zwycięstwa w kontekście awansu do półfinału.
Gospodarze swoją wygraną zawdzięczają przede wszystkim postawie w pierwszej i trzeciej kwarcie. Obie te części zostały wygrane przez nich pięcioma punktami, a głównym motorem napędowym w ich zespole był Karol Gruszecki. Reprezentant Polski nie forsował dużej liczby rzutów, ale kiedy już się na nie decydował były to z reguły rzuty skuteczne. Popularny Grucha zapisał na swoim koncie 22 punkty i to właśnie z jego zatrzymaniem MKS miał największy problem.
Dąbrowianie świetnie prezentowali się na tablicy, o czym świadczą wygrana przez nich 40 do 29 statystka zbiórek. Nie potrafili jednak tego umiejętnie wykorzystać, a zdecydowanie słabszy mecz niż do tego przyzwyczaił zagrał D.J. Shelton. Gra MKS-u opierała się głównie na Aaronie Broussardzie, który dwoił się i troił, ale nie miał wystarczającego wsparcia od swoich kolegów z zespołu.
Goście nie potrafili wykorzystać także faktu bardzo słabej postawy rezerwowych Polskiego Cukru. Poza D.J. Newbillem, który zdobył 12 punktów pozostali zawodnicy nie umieścili piłki w koszu ani razu, kończąc mecz z okrągłym 0 na swoim koncie. Torunianie gorszy mecz w ataku nadrabiali jednak w defensywie, która była kluczem do odniesienia zwycięstwa.
Kolejny mecz w parze Polski Cukier - MKS odbędzie się w środę 2 maja w Dąbrowie Górniczej. Jeżeli torunianie go wygrają to zakończą serię i awansują do półfinału. W przypadku zwycięstwa MKS-u, obydwie drużyny spotkają się ponownie dwa dni później.
Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 73:63 (19:14, 15:16, 22:17, 17:16)
Polski Cukier: Gruszecki 22, Cosey 16, Newbill 12, Mbodj 10, Cel 8, Wiśniewski 5, Sulima 0, Perka 0, Diduszko 0, Śnieg, Jeszke 0.
MKS: Broussard 15, Kucharek 9, Shelton 8, Novak 8, Wołoszyn 7, Pamuła 6, Kowalenko 6, Gabiński 4, Trojan 0.
Stan rywalizacji: 2-0 dla Polskiego Cukru
ZOBACZ WIDEO Spacerowe tempo i wygrana Bayernu. "Lewy" odpoczywał [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]