Polski Cukier znów za mocny dla MKS-u. Torunianie o krok od półfinału

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / ARTUR PODLEWSKI / 400mm.pl / Na zdjęciu: koszykarze Polskiego Cukru Toruń
Newspix / ARTUR PODLEWSKI / 400mm.pl / Na zdjęciu: koszykarze Polskiego Cukru Toruń
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń w pełni wykorzystali atut własnego boiska i po raz drugi pokonali w ćwierćfinale MKS Dąbrowa Górnicza. Wicemistrzowie Polski w niedzielę triumfowali 73:63.

Torunianie od samego początku zapewniali, że wygranie dwóch pierwszych spotkań we własnej hali może być kluczowa dla losów całej serii i zrobią wszystko, co w ich mocy, aby tak się stało. Słowa zamienili w czyny i w ciągu trzech dni odnieśli dwa bardzo ważne zwycięstwa w kontekście awansu do półfinału.

Gospodarze swoją wygraną zawdzięczają przede wszystkim postawie w pierwszej i trzeciej kwarcie. Obie te części zostały wygrane przez nich pięcioma punktami, a głównym motorem napędowym w ich zespole był Karol Gruszecki. Reprezentant Polski nie forsował dużej liczby rzutów, ale kiedy już się na nie decydował były to z reguły rzuty skuteczne. Popularny Grucha zapisał na swoim koncie 22 punkty i to właśnie z jego zatrzymaniem MKS miał największy problem.

Dąbrowianie świetnie prezentowali się na tablicy, o czym świadczą wygrana przez nich 40 do 29 statystka zbiórek. Nie potrafili jednak tego umiejętnie wykorzystać, a zdecydowanie słabszy mecz niż do tego przyzwyczaił zagrał D.J. Shelton. Gra MKS-u opierała się głównie na Aaronie Broussardzie, który dwoił się i troił, ale nie miał wystarczającego wsparcia od swoich kolegów z zespołu.

Goście nie potrafili wykorzystać także faktu bardzo słabej postawy rezerwowych Polskiego Cukru. Poza D.J. Newbillem, który zdobył 12 punktów pozostali zawodnicy nie umieścili piłki w koszu ani razu, kończąc mecz z okrągłym 0 na swoim koncie. Torunianie gorszy mecz w ataku nadrabiali jednak w defensywie, która była kluczem do odniesienia zwycięstwa.

Kolejny mecz w parze Polski Cukier - MKS odbędzie się w środę 2 maja w Dąbrowie Górniczej. Jeżeli torunianie go wygrają to zakończą serię i awansują do półfinału. W przypadku zwycięstwa MKS-u, obydwie drużyny spotkają się ponownie dwa dni później.

Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 73:63 (19:14, 15:16, 22:17, 17:16)

Polski Cukier: Gruszecki 22, Cosey 16, Newbill 12, Mbodj 10, Cel 8, Wiśniewski 5, Sulima 0, Perka 0, Diduszko 0, Śnieg, Jeszke 0.

MKS: Broussard 15, Kucharek 9, Shelton 8, Novak 8, Wołoszyn 7, Pamuła 6, Kowalenko 6, Gabiński 4, Trojan 0.

Stan rywalizacji: 2-0 dla Polskiego Cukru

ZOBACZ WIDEO Spacerowe tempo i wygrana Bayernu. "Lewy" odpoczywał [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy Polski Cukier Toruń zdobędzie medal w sezonie 2017/2018?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (9)
avatar
komancz CT
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Pierniki! Chociaż Toruń to gościnne miasto, ale MKS zapraszamy do nas dopiero w przyszłym sezonie ;)  
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Teraz trzeba to zakończyć w Dąbrowie, żeby oszczędzać siły na Ostrów, bo tam będzie bardzo ciężko.  
avatar
Marecki CS
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Nie mam porównania gdyż nie widziałem pierwszego meczu, ale po pierwszej połowie byłem przekonany, że jeżeli MKS ma jakąś szansę na zwycięstwo w Toruniu, to właśnie dzisiaj. Ale pomyliłem się, Czytaj całość
avatar
Asfodel - nie karmię trolli
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo słaby i brzydki mecz. Efektownych zagrań jak na lekarstwo. Widać, że obie ekipy nastawione obronnie. Jeśli awansujemy dalej to nikt tego nie będzie rozpamietywal. W Dąbrowie trzeba jedna Czytaj całość
avatar
Gohram
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gra slabiutka, ale mamy szczescie, ze przeciwnkowi tez nie idzie. Zobaczymy jak to bedzie w Dabrowie.