W czwartek przedstawiciele Euroligi podali listę 23 drużyn, które wystąpią w rozgrywkach Pucharu Europy. W tym gronie znalazło się miejsce dla jednego klubu z Polski - Asseco Gdynia.
Na liście nie znalazł się Stelmet Enea BC Zielona Góra, choć czterokrotni mistrzowie Polski bardzo starali się o udział w tych rozgrywkach. Podobno klub na samym finiszu sam zrezygnował z występów w EuroPucharze. Głównym celem na kolejny sezon jest mistrzostwo Polski.
- Podjęliśmy taką decyzję, że nie przystąpimy do EuroCupu. Te rozgrywki nie są dla nas. Wymagają dużego budżetu, a naszym celem jest mistrzostwo Polski. Nie chcemy zarzynać się w Europie - tłumaczy Janusz Jasiński, szef Stelmetu Enei BC.
Gdzie w takim razie wystąpi Stelmet? - Zagra tam, gdzie jego miejsce. Zajęliśmy czwarte miejsce i cierpliwie czekamy na to, co zrobią drużyny z pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca. Taką podjęliśmy decyzję. Weźmiemy to, co nam zostanie. Jeżeli przypadnie nam FIBA Europe Cup, to tam wystąpimy - przyznaje Jasiński.
Warto odnotować, że w ostatnich dniach do siedziby FIBA World w Genewie z wizytą udali się prezesi: Radosław Piesiewicz i Grzegorz Bachański. Tematem rozmów były występy drużyn Energa Basket Ligi w europejskich pucharach w nadchodzących sezonach. W tym momencie pewny udziału w Lidze Mistrzów jest tylko jeden zespół (mistrz - Anwil Włocławek), ale niewykluczone, że któraś z polskich drużyn otrzyma "dziką kartę". Być może będzie to właśnie Stelmet, który ostatnie dwa sezony rozegrał w Basketball Champions League.
- My przez ostatnie lata zarzynaliśmy się w Europie. Walczyliśmy na wielu frontach. Tylko Rosa Radom podjęła taką walkę. Inni uciekli "w krzaki". Teraz to my posiedzimy w tych "krzakach" i będziemy obserwować sytuację. Niech teraz inni godnie pokażą się na europejskich salonach i pociągną polską koszykówkę do góry - dodaje Janusz Jasiński.
Zobacz także: Mateusz Kostrzewski chce grać za granicą
ZOBACZ WIDEO Chiński dziennikarz na konferencji Polaków. Pytanie? Oczywiście do Lewandowskiego
Euroliga rozumiem, Liga Mistrzów??, milion Cupów... Jak się połapać ma zwykły kibic?Prościej byłoby jak w kopanej dwie Ligi.
Nie rozróżniam rangi nawet... Czytaj całość