I liga: przebudowa GKS-u Tychy i Sokoła Łańcut

Nie tylko Dawid Słupiński odchodzi z GKS-u Tychy. W czwartej drużynie I ligi nie zagra również trzech innych podstawowych koszykarzy. Dwóch kolejnych zawodników odchodzi z Sokoła Łańcut. Artur Włodarczyk i Michał Sadło zasilą beniaminka I ligi.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
na zdjęciu: Filip Małgorzaciak Materiały prasowe / na zdjęciu: Filip Małgorzaciak
W piątek informowaliśmy, że do GTK Gliwice trafił podstawowy center GKS-u Tychy, Dawid Słupiński. Na tym jednak nie koniec zmian. Z czołowego zespołu I ligi odchodzą również dwaj podstawowi obwodowi koszykarze - Norbert Kulon i Filip Małgorzaciak. Rozgrywający zdobywał średnio po 11,2 punktu. Dokładał również po 5,5 asysty i 3,1 zbiórki. Małgorzaciak natomiast rzucał po 13,5 punktu. Dla strzelca był to najlepszy sezon na I-ligowych parkietach.

Obaj w śląskiej ekipie spędzili rok i byli ważnymi postaciami. Zdecydowanie dłuższy staż w GKS-ie miał kolejny odchodzący zawodnik. Tomasz Deja grał w tej drużynie w latach 2009-2011 a następnie nieprzerwanie od 2014 roku. Dorobek środkowego w ostatnim sezonie to 6,4 punktu i trzy zbiórki. Trenerem drużyny niezmiennie będzie Tomasz Jagiełka. Z zespołu, który na I-ligowych parkietach zajął czwartą pozycję pozostaną na pewno Damian Szymczak, Kacper Majka oraz Piotr Hałas.

GKS potwierdził również pierwszy transfer. Jak już informowaliśmy z Wielkopolski na Śląsk przenosi się Piotr Wieloch, który zostanie pierwszym rozgrywającym tyskiej ekipy. Przez ostatnie lata prowadził grę Biofarmu Basket Poznań. Dwa razy awansował z tym zespołem do play-offów. Czy teraz powalczy o wyższe cele? Wiele zależy od kolejnych ruchów kadrowych GKS-u. Potrzeba wzmocnień na obwodzie, ale przede wszystkim przebudowana będzie cała strefa podkoszowa.

Do dużych zmian dochodzi również w Sokole Łańcut. Trener Dariusz Kaszowski liczył na zatrzymanie większości graczy. Znów jednak skład będzie musiał budować praktycznie od początku. Już wcześniej wiadome było, że odchodzą Marek Zywert (AZS Koszalin), Adrian Warszawski i Maciej Parszewski (obaj Żubry Białystok). W sobotę portal Sportkrakowski.pl poinformował, że do beniaminka I ligi trafią Artur Włodarczyk i Michał Sadło.

Obaj zasilą oczywiście AZS AGH Kraków. Pochodzący ze stolicy Małopolski rozgrywający występował już w AGH w sezonie 2016-2017. W 14 meczach zdobywał średnio 8,1 punktu. Następnie trafił na Podkarpacie, gdzie w 41 spotkaniach na parkiecie spędzał średnio po 20 minut. Dorobek Artura Włodarczyka w tym czasie to 7,3 punktu i 2,2 asysty. Dał się zapamiętać szczególnie w końcówce trzeciego meczu finałowego (porażka ze Spójnią Stargard 89:94). W tym spotkaniu zdobył 21 punktów. Pięciokrotnie trafił z dystansu (na sześć prób) i szczególnie w ostatnich minutach rywale nie potrafili go zatrzymać.

AZS AGH to najlepszy zespół II ligi. Ekipa prowadzona przez Wojciecha Bychawskiego po rocznej przerwie powraca na zaplecze EBL. Dużym wzmocnieniem może być Michał Sadło. Podkoszowy niemal cały poprzedni sezon stracił z powodu kontuzji, ale w trzech pierwszych meczach, które rozegrał pokazał się z bardzo dobrej strony. W beniaminku pozostanie również wielu graczy, którzy wywalczyli awans. W tym gronie są: Michał Borówka, Maciej Koperski, Konrad Mamcarczyk, Bartłomiej Podworski, Iwan Wasyl oraz Tomasz Zych. Odchodzą natomiast na pewno Jakub Nowaczek i Sebastian Dusiło.

Na stabilizację stawiają w Górniku Trans.eu Wałbrzych. W beniaminku I ligi pozostają Krzysztof Spała i Hubert Kruszczyński. Spała to 25-letni obwodowy. W połowie minionego sezonu trafił do Górnika z II-ligowej KS Stali Ostrów Wielkopolski. W nowym klubie rozegrał 21 spotkań. Jego średnie zdobycze to 7,6 punktu, 4,1 zbiórki i 3,6 asysty. Kruszczyński był natomiast jednym z czołowych strzelców Górnika. Rzucał 12,8 punktu. Dokładał również 3,9 zbiórki i 2,6 asysty. W składzie beniaminka jest, więc pięciu koszykarzy. Nie ma jednak żadnych wzmocnień, a jedyny ograny w I lidze zawodnik to Rafał Glapiński.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euro
O co powalczy GKS Tychy w sezonie 2018/2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×