Jaren Jackson wybrany z 4. numerem w drafcie zachwycił w swoim debiucie dla Memphis Grizzlies, silny skrzydłowy potwierdził też, że potrafi rzucać. 18-latek zdobył 29 punktów, trafił 8 na 13 rzutów za trzy, a drużyna z Tennessee pokonała Atlantę Hawks w pierwszym meczu Ligi Letniej 103:88. Jackson wypadł kapitalnie, ale nie obyło się też bez rozczarowań.
Był nim występ Trae'a Younga, który w dzień draftu został wymieniony z Dallas Mavericks do Atlanta Hawks. Do Teksasu trafił za to Luka Doncić, talent ze Słowenii. Wielu analityków podważa słuszność tej wymiany, ale sternicy Jastrzębi wierzą w możliwości absolwenta uczelni Oklahoma, który w ostatnim roku na studiach zdobywał nawet średnio 27,4 punktu.
Young w pierwszej połowie przestrzelił wszystkie dziewięć rzutów, a ostatecznie zapisał przy swoim nazwisku 16 "oczek", trafił tylko 4 na 20 oddanych rzutów z gry, w tym zaledwie 1 na 11 za trzy. Obraz jego występu dopełnią próby, które nawet nie doleciały do obręczy, ale trzeba pamiętać, że to tylko pierwszy występ i równie dobrze może nic nie oznaczać.
- Czułem się naprawdę mocny i potrafiłem rzucać z różnych miejsc na parkiecie, chociaż brzmi to trochę surrealistycznie - śmiał się po meczu Jaren Jackson, podkoszowy Memphis Grizzlies, którego porównuje się do chociażby Jermaine'a O'Neala.
Świetnie w debiucie wypadł za to Marvin Bagley, koszykarz wybrany przez Sacramento Kings z 2. numerem. 19-latek na początku meczu popisał się efektownym wsadem, po którym cała hala eksplodowała. Ostatecznie zakończył mecz z 18 punktami i sześcioma zbiórkami.
De'Aaron Fox, występujący na co dzień w NBA zaliczył 22 "oczka", zebrał osiem piłek i zanotował sześć asyst. Jego występ zrobił różnicę, dzięki czemu Kings pokonali Los Angeles Lakers 98:93. U Jeziorowców z parkietu w końcówce spotkania wyrzucony został Josh Hart.
Wyniki:
Memphis Grizzlies - Atlanta Hawks 103:88
Golden State Warriors - Miami Heat 79:68
Utah Jazz - San Antonio Spurs 92:76
Sacramento Kings - Los Angeles Lakers 98:93
ZOBACZ WIDEO Ekspert krytykuje Nawałkę. "Nie potrafi przyznać się do błędu. Dla niego wszystko jest dobrze"