Po tym, jak udało się zrealizować cel nadrzędny, czyli utrzymanie miejsca w Dywizji A, Polki chciały poprawić wynik sprzed roku (wówczas miejsce 10.). Porażka z Belgijkami niestety zakończyła te marzenia.
Biało-Czerwonym nie pomógł znakomity występ Julii Nielacnej. Nasza podkoszowa była nie do zatrzymania - wykorzystała 11 z 14 rzutów z gry i zakończyła pojedynek z dorobkiem 27 punktów. Do wygranej drużyny to jednak nie wystarczyło.
Podopieczne Krzysztofa Szewczyka przespały pierwszą kwartę i musiały gonić wynik. To udało się, bowiem na przerwę schodziły przegrywając różnicą zaledwie "oczka". Po przerwie scenariusz był bardzo podobny. Różnica polegała jednak na tym, że Belgijki tym razem przewagi nie roztrwoniły.
Tym samym naszej drużynie w Sopronie pozostała walka o 11. miejsce. Tam czekają Łotyszki, z którymi Polki rywalizowały już w fazie grupowej. Wtedy ekipa Szewczyka przegrała 62:70. Nadszedł zatem czas na rewanż. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 15:30.
Belgia - Polska 79:72 (21:12, 14:22, 24:18, 20:20)
Punkty dla Polski: Julia Nielacna 27, Julia Niemojewska 11, Klaudia Niedźwiedzka 10, Marta Wdowiuk 8, Karolina Podkańska 7, Patrycja Jaworska 5, Alicja Grabska 2, Karolina Stefańczyk 2, Paula Duchnowska 0, Olga Trzeciak 0.
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo: A na końcu jest Juventus Turyn. Zapomnieć o łzach
Czy Polki wygrają ostatni mecz na turnieju w Sopronie? 
