Prezes Anwilu zapowiada: Kolejne umowy kwestią dni

W Polsce tylko Stelmet było stać na Sokołowskiego. Teraz ruszy lawina transferów

W czwartek w godzinach porannych klub z Włocławka poinformował o podpisaniu dwuletniej umowy z Jakubem Parzeńskim, 26-letnim środkowym, który ostatnio występował w MKS-ie Dąbrowa Górnicza.

Polak w zeszłym sezonie miał sporego pecha, bo na jednym z treningów w listopadzie nabawił się poważnej kontuzji kolana. Zerwał więzadła i musiał przejść operację. Później przez kilka miesięcy rehabilitował się we Włoszech. Jest już zdrowy i gotowy do gry.

- To dwuletnia umowa. Co prawda jest opcja zakończenia współpracy po roku, ale wierzę, że będziemy współpracować nawet dłużej niż przez dwa lata. Jakub jest w takim miejscu, że musi udowodnić swoją wartość. To bardzo utalentowany zawodnik, który miał pecha, ale wiemy, że jest zdrowy i gotowy do pracy - mówi Arkadiusz Lewandowski.

- O etyce pracy Kuby niech najlepiej świadczy fakt, że przyjedzie do Włocławka szybciej niż inni gracze i rozpocznie treningi. Chce być jak najlepiej przygotowany do sezonu - dodaje prezes Anwilu Włocławek.

W tym momencie mistrzowie Polski mają czterech zawodników w składzie na sezon 2018/2019. Poza wspomnianym Parzeńskim są jeszcze Kamil Łączyński, Jarosław Zyskowski i Josip Sobin. Co dalej? Klub prowadzi rozmowy z Polakami. Oni są priorytetem. W kuluarach mówi się m.in. o Aaronie Celu (choć tutaj do gry wrócił Polski Cukier), Przemysławie Żołnierewiczu czy Mateuszu Kostrzewskim. Toczą się także negocjacje z Nikolą Markoviciem, serbskim podkoszowym, który ostatnio występował w BM Slam Stali (więcej TUTAJ).

- Ruchy trwają. To czas wytężonej pracy. Kolejne kontrakty są kwestią dni - deklaruje Lewandowski.

Anwil jest aktywny na rynku. Zwiększony budżet sprawia, że klub ma nieco większe pole manewru. Więcej gotówki w kasie to efekt nowej umowy z grupą Anwil, sponsorem strategicznym. - Zawsze powtarzam, że każdy klub w Polsce chciałby mieć takiego sponsora. To bardzo dobra umowa, z której jesteśmy zadowoleni - przyznaje prezes klubu.

W czwartek Anwil Włocławek podpisał także trzyletnią umowę z firmą Kappa. Koszykarze będą nosić stroje tej firmy.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: o wpadce na MŚ już zapomnieli. Zobacz zdjęcia z wakacji Hiszpanów