ME U18: Polki powalczyły z faworytem. Francja lepsza po przerwie

ME U18: Polki zgodnie z planem demolują Irlandki

"Trójkolorowe" są faworytkami grupy, ale i kandydatkami do medali. Polki pokazały jednak, że są w stanie rywalizować z najlepszymi.

W sprawieniu niespodzianki na pewno nie pomogło 21 strat i słaba skuteczność w rzutach zza łuku (3/12). 16 "oczek" wywalczyła Martyna Leszczyńska, 14 dołożyła Natalia Klimek, a 12 Liliana Banaszak.

Polki dobrze weszły w mecz i po pierwszej kwarcie prowadziły 16:12. Jeszcze na przerwę podopieczne Macieja Gordona schodziły będąc na czele.

Francuzki po przerwie zaczęły jednak przejmować inicjatywę i już w trzeciej ćwiartce odskoczyły na dziewięć "oczek" (41:32). Nasze młode koszykarki dzielnie walczyły, ale rywalki nie wypuściły już triumfu z rąk. Taki stan rzeczy sprawia, że "Trójkolorowe" wygrały "polską" grupę.

Na zakończenie tej fazy turnieju Biało-Czerwone zagrają w poniedziałek z Rosjankami. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 14:15.

Po dwóch meczach Biało-Czerwone mają na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. W sobotę - na inaugurację - wygrały z Irlandkami 64:44.

Polska - Francja 53:60 (16:12, 11:14, 14:18, 12:16)

Polska: Martyna Leszczyńska 16, Natalia Klimek 14, Liliana Banaszak 12, Wiktoria Kuczyńska 4, Aleksandra Zięmborska 4, Łucja Grzenkowicz 2, Zuzanna Kulińska 1, Aleksandra Wojtala 0, Weronika Hipp 0, Olga Trzeciak 0, Anna Winkowska 0.

ZOBACZ WIDEO: Szlak na K2 naznaczony śmiercią. Andrzej Bargiel: Musiałem wspiąć się na wyżyny