Grupa A:
Czarni Słupsk wraz z zespołem MKS MOS Pruszków stworzyły ciekawe widowisko na inaugurację finałowego turnieju Mistrzostw Polski Juniorów. Wynik tego pojedynku rozstrzygnął się dopiero w dodatkowym czasie gry, gdyż w regulaminowych 40 minutach był remis 80:80. Od trzeciej kwarty Czarni gonili koszykarzy z Pruszkowa, a w dogrywce nie pozostawili już złudzeń i wygrali 82:75. Nie do zatrzymania była dwójka słupszczan - Konrad Rzeczkowski i Robert Sobczyński, którzy razem zdobyli 47 punktów.
Czarni Słupsk - MKS MOS Pruszków 82:75 (17:17, 14:22, 16:14, 26:20, d: 9:2)
Czarni: Rzeczkowski 25, Sobczyński 22, Ścigała 13, Magnuszewski 11, Osiński 9, Raczkowski 2, Długosz 0.
MKS: Sokołowski 18, Duniec 16, Romanowicz 13, Kwiatkowski 8, Poniatowski 8, Jastrzębski 8, Soboński 2, Wołosz 2, Tulczyński 0, Migdalski 0.
Oba zespoły rozpoczęły od słabej skuteczności z gry. TKM trafił tylko 10 z 34 rzutów w pierwszej połowie, a mimo to prowadził po 20 minutach gry 25:23. Później jednak do głosu doszli gospodarze, którzy w trzeciej kwarcie zdobyli więcej punktów, niż w pierwszych dwóch fragmentach meczu, a całe trzecie dziesięć minut wygrali 26:14. To pozwoliło już kontrolować zawody do samego końca i ostatecznie Śląska Wrocław pokonał TKM 64:51. W ekipie Śląska wyróżnili się Patryk Czerwiński (14 punktów, 4 zbiórki) i Jakub Parzeński (10 punktów, 9 zbiórek). Najskuteczniejsi wśród włocławian to Kamil Sadowski (14 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty, 4 przechwyty) i Maciej Michalak (14 punktów i 8 zbiórek).
Śląsk Wrocław - TKM Włocławek 64:51 (10:15, 13:10, 26:14, 15:12)
Śląsk: Czerwiński 14, Parzeński 10, Kulon 9, Kowalski 9, Gnatowicz 7, Kałuża 5, Sęk 4, Michalak 3, Waszak 3, Zygadło 0, Zieliński 0, Strzelecki 0.
TKM: Sadowski 14, Michalak 14, Adamczewski 8, Maciejewski 7, Pietrzak 4, Ziółkowski R. 2, Słowiński 2, Rutkowski 0, Ziółkowski M. 0, Mużyński 0.
Tabela grupy A:
1. Śląsk Wrocław 2, 64:51
2. Czarni Słupsk 2, 82:75
3. MKS MOS Pruszków 1, 75:82
4. TKM Włocławek 1, 51:64
Grupa B:
Przez całe spotkanie żaden z zespołów nie mógł wypracować sobie większej przewagi i dlatego przed ostatnią kwartą Turów Zgorzelec prowadził zaledwie różnicą czterech punktów. W ostatnich dziesięciu minutach meczu zgorzelczanie nie dali jednak powrócić do gry jarosławianom i wygrali także tę część gry (18:14), a cały mecz 78:70. Najlepszym strzelcem Turowa był Wojciech Leszczyński, który zdobył 18 punktów i miał także sześć zbiórek. Po stronie Znicza dobre zawody rozegrał Dariusz Wyka, autor 14 punktów i sześciu zbiórek.
Turów Zgorzelec - Znicz Jarosław 78:70 (21:19, 20:21, 19:16, 18:14)
Turów: Leszczyński 18, Wojciul 15, Szymański 14, Bukowiecki 13, Bodziński 11, Kapias 5, Stodolny 2, Knebel 0.
Znicz: Gazarkiewicz 16, Wyka 14, Urban 13, Cukierda 10, Dusiło 9, Czopik 4, Balicki 2, Kamiński 2, Piskorz 0.
Tylko pierwsza kwarta meczu pomiędzy Koroną Kraków, a Novum Lublin była wyrównana. Zakończyła się ona wynikiem 18:18 i był to ostatni moment, w którym Novum dotrzymywało kroku krakowianom. Później ekipa z Małopolski wybiła lublinianom koszykówkę z głowy, a na początku ostatniej części gry prowadziła już 70:47. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 85:75. Najlepszym strzelcem zwycięskiej drużyny był Wojciech Fraś, który zdobył 22 punktów, dokładając do tego pięć zbiórek.
Korona Kraków - Novum Lublin 85:65 (18:18, 27:17, 17:12, 23:18)
Korona: Fraś 22, Tyran 15, Kumiszcza 14, Czepczyk 12, Szumełda-Krzycki 11, Krawczyk 9, Pabich 2, Żeromski 0, Janczura 0, Sięka 0.
Novum: Karolak J. 15, Kozak 12, Krzeszowski 9, Wiśniewski 8, Gospodarek 7, Drążyk 6, Adameczek 4, Mróz 3, Karolak B. 1, Podstawka 0, Ciechociński 0.
Tabela grupy B:
1. Korona Kraków 2, 85:65
2. Turów Zgorzelec 2, 78:70
3. Znicz Jarosław 1, 70:78
4. Novum Lublin 1, 65:85
na Instagramie 
na Facebooku 
