Ofensywny popis GTK. LaChance i Szlachetka trafiali jak w transie

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Kacper Radwański
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Kacper Radwański

GTK Gliwice pokonało we Wrocławiu Dekstone Turi Svitavy 104:89. Próbkę swoich niemałych możliwości w ataku potwierdził Riley LaChance, a najlepszy występ zaliczył młody Mateusz Szlachetka.

Ostatnie dni gliwiczanie mieli bardzo pracowite. Po sparingach z Jamalexem Polonią 1912 Leszno i BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski przyszedł czas na test z rywalem z poza naszego kraju.

W hali WKK Wrocław podopieczni Pawła Turkiewicza pokazali swój niemały potencjał w ataku. Trafili m.in. 13 razy zza łuku, notując 24 asysty i przekraczając granicę 100 punktów. To przełożyło się na piętnastopunktowy triumf.

Riley LaChance wywalczył 23 punkty i rozdał 9 asyst. Znowu dobrze spisał się Myles Mack (20 oczek i 5/7 z gry), ale prawdziwy wystrzał formy zanotował młody Mateusz Szlachetka. W 19 minut uzbierał dziewiętnaście punktów, wykorzystując wszystkie cztery próby zza łuku.

Pojedynek od początku stał pod znakiem ataku, a jego losy rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej kwarcie. Wówczas w końcu "zaskoczyła" defensywa GTK - rywale zdobyli zaledwie 14 punktów i musieli pogodzić się z porażką.

Dla gliwiczan był to już siódmy sparing w okresie przygotowawczym - pierwszy wygrany poza Gliwicami. Kolejny ekipa Turkiewicza rozegra w środę w czeskiej Ostrawie.

GTK Gliwice - Dekstone Turi Svitavy 104:89 (25:27, 31:28, 25:20, 23:14)

GTK: Riley LaChance 23, Myles Mack 20, Mateusz Szlachetka 19, Damonte Dodd 9, Brian Dawkins 9, Dawid Słupiński 7, Piotr Robak 6, Marek Piechowicz 5, Kacper Radwański 4, Szymon Kiwilsza 2, Daniel Dawdo 0.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 89. Konrad Bukowiecki o medalu ME, aferze dopingowej, Anicie Włodarczyk i... walkach MMA [cały odcinek]

Komentarze (0)