W Polpharmie Starogard Gdański bez hurraoptymizmu. Daniel Gołębiowski: To tylko pierwszy wygrany mecz

Materiały prasowe / Daniel Szczypior/ Polpharma / na zdjęciu: Daniel Gołębiowski
Materiały prasowe / Daniel Szczypior/ Polpharma / na zdjęciu: Daniel Gołębiowski

- Pierwsze zwycięstwo było dla nas ważne, ale nie popadamy w nadmierną radość. Przed nami długa droga do celu - mówi Daniel Gołębiowski, zawodnik Polpharmy Starogard Gdański przed sobotnim meczem w Dąbrowie Górniczej. Czy Farmaceuci pójdą za ciosem?

Wymarzony początek sezonu zanotowali przed tygodniem koszykarze Polpharmy Starogard Gdański. Podopieczni Artura Gronka rozbili Miasto Szkła Krosno aż 105:77 i kibice na Kociewiu mają nadzieję, że to dobry prognostyk na całe rozgrywki. Ta premierowa wygrana wlała także dużo spokoju do szatni Farmaceutów, jednak tam nikt nie popada w hurraoptymizm. Przed starogardzianami już wkrótce dużo trudniejsze starcia, jak to najbliższe z MKS-em Dąbrowa Górnicza, gdzie poprzeczka zostanie im zawieszona zdecydowanie wyżej.

- Oczywiście pierwsze zwycięstwo było dla nas ważne, ale nie popadamy w nadmierną radość, bo to tylko pierwszy mecz i przed nami długa droga do celu - uspokaja Daniel Gołębiowski. - Rywal z Dąbrowy Górniczej będzie dla nas wyzwaniem. MKS to bardzo dobra drużyna, jako całość każdy z zawodników potrafi tam zrobić różnicę, ale skupiamy się na sobie - podkreśla młody obwodowy starogardzian.

Niewątpliwie warto śledzić w kolejnych zmaganiach Energa Basket Ligi poczynania Daniela Gołębiowskiego, który już w ostatnim sezonie potwierdził swój wielki talent. Teraz 20-latek pod wodzą Artura Gronka ma grać jeszcze więcej. Zdecydowanie wzrosła jego odpowiedzialność za zespół.

- Moja odpowiedzialność w drużynie na pewno się zwiększyła, ale traktuję to jako duży plus - przyznaje Gołębiowski. - Nie ma jednak nic za darmo, na wszystko trzeba sobie zapracować. Każdy w naszym zespole ma swoją rolę przydzieloną przez trenera - tłumaczy.

ZOBACZ WIDEO Nieudana wyprawa Unicaji do Madrytu

Tuż przed startem rozgrywek Polpharma zmierzyła się ze swoim najbliższym rywalem MKS-em Dąbrowa Górnicza w jednym ze sparingów i ten mecz wygrała. Czy w Starogardzie Gdańskim wracają myślami do tego testu? Czy miał on wpływ na przygotowania gości do sobotniego starcia?

- Nie przywiązujemy do tego żadnej wagi, bo teraz będzie zupełnie inny pojedynek - opowiada Daniel Gołębiowski. - Skupiamy się na swojej grze, aby utrzymać taką intensywność w obronie i ataku, jaką zaprezentowaliśmy w pierwszym meczu. To będzie klucz do naszej wygranej - podsumowuje zawodnik, który wychodzi w pierwszej piątce starogardzkiej ekipy.

MKS Dąbrowa Górnicza - Polpharma Starogard Gdański w sobotę 13.10.2018 o godzinie 15:00.

Źródło artykułu: