Milewski chce opuścić Dąbrowę Górniczą

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Milewski, drużynę z Dąbrowy Górniczej wzmocnił w połowie sezonu 2007/2008. W tym samym sezonie, środkowy ten miał reprezentować barwy Zastalu Zielona Góra, ale rozwiązał kontrakt z klubem, i kilka miesięcy po tym zdarzeniu, zasilił właśnie szeregi MKS-u.

W tym artykule dowiesz się o:

Milewski w sezonie 2007/2008, z MKS-em Dąbrowa Górnicza, wywalczył awans do pierwszej ligi. Na zapleczu ekstraklasy, team z Zagłębia Dąbrowskiego radził sobie całkiem nieźle, i był bardzo blisko udziału w rundzie play-off. Ostatecznie podopieczni Wojciecha Wieczorka zakończyli rundę zasadniczą na bezpiecznej dziewiątej pozycji, gwarantującej utrzymanie w lidze. Słynny "Pająk" w skali całego sezonu był ważnym ogniwem MKS-u, notując w każdym meczu średnio 9,4 punktu i 4,3 zbiórki.

Jednak wydaje się, że ten mierzący 202 cm koszykarz w ekipie ze Śląska, nie pokazał wszystkich swoich możliwości. Biorąc pod uwagę sezon 2005/2006, kiedy Milewski w barwach Tytana Częstochowa notował współczynnik evalution bliski 22 na spotkanie, to można powiedzieć, że niedawno zakończone rozgrywki dla gracza tego były średnio udane. Teraz sam zainteresowany zastanawia się nad zmianą otoczenia. - - W Dąbrowie Górniczej raczej nie będę grał. Najwyższa pora zmienić klub. Ale chcę zostać na Śląsku. Moje dwie wspaniałe córki bardzo dobrze tutaj się czują i nie chcę narażać ich na przenosiny w inne części Polski - powiedział Milewski na łamach sportslaski.pl.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)