Energa Basket Liga. Trey Davis opuszcza MKS Dąbrowa Górnicza!

Materiały prasowe / Dorota Murska / Na zdjęciu: Trey Davis
Materiały prasowe / Dorota Murska / Na zdjęciu: Trey Davis

- Nie będę dłużej grał w MKS-ie - taką informację przekazał nam Trey Davis, który był liderem punktowym w zespole Jacka Winnickiego. Amerykanin ma wrócić do domu i tam podpisać umowę z klubem z NBA G-League. Inni gracze nie zamierzają odchodzić.

Amerykanin Trey Davis od początku sezonu był wiodącą postacią w zespole MKSu Dąbrowa Górnicza. 25-letni koszykarz, dla którego to pierwszy rok gry w Europie, przeciętnie notował ponad 17 punktów i pięć asyst.

Jego występy robiły wrażenie. Przeciwko Arce zdobył 31 punktów, trafiając 11 z 17 rzutów z gry. Davis był wybrany najlepszym zawodnikiem 3 i 5. tygodnia rozgrywek w Energa Basket Lidze.

Problemy pojawiły się po meczu ze Stelmetem Eneą BC, w którym Davis zdobył zaledwie osiem punktów. - Ze Stelmetem zagraliśmy najgorsze spotkanie w tym sezonie. Jednak nie da się ukryć tego, że na dwie ostatnie porażki (z Anwilem i Stelmetem) ogromny wpływ miał fakt, że nie dostaliśmy pieniędzy na czas. To frustrujące - mówił nam koszykarz.

W kolejnym spotkaniu z Rosą Davis spędził na parkiecie tylko 15 minut. Amerykanin całą drugą połowę przesiedział na ławce rezerwowych, co było dużym zaskoczeniem dla dąbrowskich kibiców, którzy pojawili się w hali. Były sprzeczne wersje w tej sprawie. Jedna z nich mówiła, że Amerykanin odmówił wejścia na boisko, ale dochodziły też takie informacje, że to Jacek Winnicki nie wpuścił go na parkiet.

Dla Davisa spotkanie z Rosą było ostatnie w koszulce MKSu. - Opuszczam zespół, nie będę dłużej grał w tym klubie - zdradził koszykarz w rozmowie z WP SportoweFakty. Jego odejście jest jak na razie owiane tajemnicą. Są bowiem informacje, że Amerykanin chciał za wszelką cenę opuścić drużynę, bo ma już nagraną nową pracę. Jego decyzja mocno podirytowała innych zawodników, przed którymi dwa bardzo ważne mecze: z Legią i Miastem Szkła.

Aktualizacja: Klub wydał komunikat w sprawie Davisa. Zawodnik został zawieszony

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Bunt piłkarzy w Manchesterze United. "To wszystko jest bardzo niegrzeczne"

Komentarze (11)
avatar
Marian Ciepliński
28.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, bo fajnie oglądało się dotąd tę drużynę. Oby to był koniec "niespodzianek" 
avatar
Levybart
28.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niestety nie da się go zastąpić od zaraz... Wielki problem dla MKSu, z faworyta o miejsca 6-8 Play-Off może mieć problem w drugiej rundzie. 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
28.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma kasy, to jest syf. 
avatar
яzemiosło
27.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klub nie musi wydawać komunikatów w tej sprawie... wystarczy żeby prezes wydał dyspozycje przelewu.
Szkoda Jacka Winnickiego - marnuje swój potencjał w MKS. 
Gabriel G
27.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeżeli klub twierdzi, że płacił p. Davisowi na czas to mam nadzieje, że nie kłamie i gwiazdkę mógł zawiesić. Druga sprawa to zgłaszane przez innych zawodników zaległości. Stwarza to dziwne pode Czytaj całość