EBL: dogrywka w Ostrowie Wielkopolskim. Spójnia Stargard postraszyła wicemistrza Polski

Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz / Na zdjęciu: Przemysław Żołnierewicz
Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz / Na zdjęciu: Przemysław Żołnierewicz

Zacięty pojedynek w Ostrowie Wielkopolskim. W 14. kolejce Energa Basket Ligi BM Slam Stal pokonała po dogrywce Spójnię Stargard 86:84. Bohaterem gospodarzy został Przemysław Żołnierewicz, który trafił decydujący rzut.

Stargardzianie nie przestraszyli się dużo wyżej notowanego przeciwnika i byli równorzędnym rywalem dla niepokonanych u siebie ostrowian. BM Slam Stal starała się zbudować przewagę. W pierwszej połowie kilka razy odskakiwała na blisko 10 punktów. Spójnia jednak zawsze zmniejszała różnicę i po 20 minutach było tylko 38:33. Gospodarze pudłowali z dystansu. Trafili w pierwszej części tylko 2/12 prób. Punktów starali się szukać bliżej kosza. Ich liderami byli Mike Scott, Przemysław Żołnierewicz i Witalij Kowalenko. Wśród przyjezdnych pozytywnie zaskakiwał Maciej Raczyński. Doświadczony koszykarz ostatnio rzadko pojawiał się na parkiecie, ale w niedzielę efektywnie wykorzystał swoją szansę zdobywając osiem punktów w 14 minut.

Spójnia po trafieniach Norbertasa Gigi i Huberta Pabiana prowadziła 5:0. Później wydawało się, że już nie będzie dyktować warunków. Sensacją zapachniało jednak na początku czwartej kwarty. Goście mieli kapitalny fragment. Wstrzelił się Rod Camphor, a mądrze grał Anthony Hickey. Rozgrywający nie forsował rzutów z dystansu, a wchodził pod kosz. To był skuteczny sposób na zdobywanie punktów, a jego zespół wygrywał nawet 65:58.

Ostrowianie odrobili straty. Duża w tym zasługa podkoszowych - Ivana Marasa i Shawna Kinga. W końcówce czwartej kwarty obie drużyny nie wykorzystały kilku sytuacji. Do remisu doprowadził Camphor, a rzut na zwycięstwo miał Nemanja Jaramaz.

Bohaterem dogrywki mógł zostać Rod Camphor, który zdobył w tym czasie sześć z ośmiu punktów dla Spójni. W jednej z ostatnich akcji przy remisie nie trafił jednak dwóch rzutów wolnych. Skutecznie odpowiedział Przemysław Żołnierewicz i to on dał swojej drużynie zwycięstwo.

BM Slam Stal trafiła tylko 4/23 prób z dystansu. Lepiej nastawione celowniki miała Spójnia (10/27). Gospodarze uzyskali jednak wyraźną przewagę w zbiórkach (46:32) i to w połączeniu z bardziej wyrównanym składem pozwoliło im wygrać. Aż sześciu miejscowych koszykarzy zdobyło 10 lub więcej punktów. Dla porównania wśród przyjezdnych udało się to tylko dwóm graczom.

Hickey rzucił 26 "oczek". Jego dorobek uzupełniło siedem zbiórek i sześć asyst. Camphor dodał natomiast 13 punktów. W zwycięskiej ekipie wyróżnili się Żołnierewicz - 19 punktów i cztery asysty oraz King - 10 punktów i 14 zbiórek.

Do rodzinnego miasta powrócił w niedzielę Marcin Dymała. Obwodowy koszykarz był jednak chory i nie pojawił się na parkiecie. W składzie Spójni nie znalazł się natomiast Nick Madray. Według nieoficjalnych jeszcze informacji z podkoszowym rozwiązano kontrakt za porozumieniem stron.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Spójnia Stargard 86:84 (21:18, 17:15, 18:27, 20:16, d. 10:8)

BM Slam Stal: Przemysław Żołnierewicz 19, Nemanja Jaramaz 12, Mike Scott 12, Ivan Maras 11, Michał Chyliński 10, Shawn King 10, Witalij Kowalenko 7, Daniel Szymkiewicz 3, Michał Nowakowski 2.

Spójnia: Anthony Hickey 26, Rod Camphor 13, Maciej Raczyński 8, Shane Richards 8, Piotr Pamuła 6, Marcel Wilczek 6, Wojciech Fraś 5, Norbertas Giga 5, Hubert Pabian 5, Dawid Bręk 2.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS walczy z białaczką. "Tacy twardziele jak on nie zwykli przegrywać"

Komentarze (9)
Zonk69
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Takie mecze też trzeba umieć przepchnąć 
infan
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra Stali coraz słabsza, by nie powiedzieć mdła, bez wyrazu, charakteru. Na nic w tym roku nie liczę. Skład miał być oszczędnościowy, czy na pewno?(Jaramaz). Czytaj całość
avatar
Laroslaw
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oczy bolały. 4 min przed końcem wyłączyłem emocje.tv.
Niemoc rzutów po części wynika z ruszania się jak muchy w smole a to jest konsekwencją klepacza Scotta.
Liczyłem na zimny prysznic celem po
Czytaj całość
avatar
Cone
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Blass wraca!? Bm Slam Stal Ostrow Wlkp. 
avatar
Guti_14
6.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrać mecz trafiając tylko 4 trójki, to się rzadko zdarza, za to brawa. Ale od dziś na treningach ciepać te rzuty z dystansu, bo tak być nie może.