I liga: wzmocnieni na hit. Krzysztof Jakóbczyk zawodnikiem FutureNet Śląska Wrocław

WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Na zdjęciu: Krzysztof Jakóbczyk
WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Na zdjęciu: Krzysztof Jakóbczyk

Krzysztof Jakóbczyk sezon 2018/19 dokończy jako koszykarz pierwszoligowego FutureNet Śląska. Rzucający przeniósł się do Wrocławia z ekstraklasowego AZS-u Koszalin.

FutureNet Śląsk Wrocław jest liderem w rozgrywkach I ligi. Podopieczni Radosława Hyżego grają bardzo dobrze i pewnie kroczą do obranego celu, jakim jest awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Mimo tego, do samego końca trwania okresu transferowego na zapleczu Energa Basket Ligi, klub z Dolnego Śląska był bardzo aktywny na rynku.

Oprócz wzmocnienia pod koszem, do drużyny dołączył także zawodnik na obwód. Jest nim doświadczony Krzysztof Jakóbczyk. 32-letni rzucający obecne rozgrywki rozpoczął w AZS-ie Koszalin. Tam zdobywał średnio niecałe 6 punktów w blisko 13 minut gry. We wcześniejszych sezonach bronił on z kolei barw Miasta Szkła Krosno i Siarki Tarnobrzeg.

Jeśli zaś chodzi o jego grę na pierwszoligowych parkietach, najbardziej pamiętany jest z gry w Polfarmexie Kutno, w którym spędził łącznie 4 lata, w tym trzy właśnie w I lidze. Jakóbczyk był zresztą kluczową postacią ekipy, która w rozgrywkach 2013/14 wywalczyła awans do elity (15,6 punktu, 2,9 asysty, 2,1 przechwytu). Później na tym szczeblu występował jeszcze w Łańcucie - w sezonie 15/16.

Były już koszykarz AZS-u rozszerzy zatem i tak już dość silny obwód FutureNet Śląska. Trener Hyży na pozycjach 1-2 ma do dyspozycji m.in. Roberta Skibniewskiego, Norberta Kulona, Jakuba Musiała czy też Aleksandra Leńczuka. Wszystko wskazuje na to, że Jakóbczyk będzie już do dyspozycji szkoleniowca w najbliższym hitowym spotkaniu, które jego nowa drużyna rozegra w Lesznie z tamtejszą Jamalex Polonią.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar jest jak skoki narciarskie. "Mamy oddać dwa równe skoki"

Komentarze (1)
avatar
HalaLudowa
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Teraz niech się tylko Timur Hyży i jego komanda nie podpala, ale spokoje szykuje formę i taktykę na plejofy. A ja zaczynam powoli myśleć o nowym sezonie. Co jakiś czas będę informował internetó Czytaj całość