Jeszcze w czwartek rano Josh Bostic i Filip Dylewicz przechodzili badania, które miały dać ostateczną odpowiedź, czy obaj będą w stanie zagrać w finałowym turnieju Pucharu Polski.
Co prawda ich stan trochę się poprawił w porównaniu do ostatnich badań, ale nie na tyle, żeby mogli wystąpić w Warszawie.
Trener Przemysław Frasunkiewicz zadecydował, że obaj zostaną w Gdyni. Brak Bostica to ogromna strata dla gdyńskiego zespołu. Amerykanin jest bezsprzecznie jedną z największych gwiazd Energa Basket Ligi.
Do autobusu wsiedli Marcel Ponitka i Deividas Dulkys, ale oni także zmagają się z urazami. Po meczu w Krośnie więcej czasu spędzili w gabinecie u fizjoterapeuty niż na boisku. Trener Frasunkiewicz nie będzie mógł także skorzystać z usług Krzysztofa Szubargi i Mikołaja Witlińskiego (obaj są wyłączeni z gry od dłuższego czasu).
Do Warszawy pojechali za to młodsi zawodnicy: Grzegorz Kamiński i Maciej Leszczyński. W składzie będzie także Robert Upshaw, ale on ostatnio nie trenował z drużyną i raczej nie ma liczyć na to, że efektownie grający Amerykanin zagra w piątkowym meczu.
Debiut Wołoszyna
W spotkaniu z Anwilem (20:30) zadebiutuje Bartłomiej Wołoszyn, który w środę podpisał półtoraroczny kontrakt z Arką. Ostatnio 33-letni koszykarz występował w MKSie Dąbrowa Górnicza. W tym sezonie w 19 meczach notował średnio 10,7 punktu, 2,8 zbiórki i 1,9 asysty, spędzając na parkiecie średnio po 26 minut. [url=/koszykowka/804779/jest-kolejny-polak-w-arce-gdynia-bartlomiej-woloszyn-powalczy-o-mistrzostwo]Klub w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że zawodnik przenosi się do miejsca, w którym zawalczy o mistrzostwo Polski.
[/url]Harmonogram Suzuki Pucharu Polski:
Czwartek, 14 lutego
Legia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański (godz. 18:00)
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski (godz. 20:30)
Piątek, 15 lutego
Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza (godz. 18:00)
Anwil Włocławek - Arka Gdynia (godz. 20:30)
Zobacz także: Stal zagra bez Jaramaza ze Stelmetem, duże osłabienie
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Wybuch pożaru zszokował Małysza i Martona. "Krzyczałem do Adama, żeby uciekał"