I liga: Udany rewanż Futurenet Śląska Wrocław. Defensywa lidera zatrzymała beniaminka

Materiały prasowe / Na zdjęciu: koszykarze Śląska Wrocław
Materiały prasowe / Na zdjęciu: koszykarze Śląska Wrocław

Koszykarze Futurenet Śląska Wrocław długo się rozkręcali, ale w zaległym meczu 22. kolejki I ligi pokonali AZS AGH Kraków 72:52. Najlepszy mecz w sezonie rozegrał Mateusz Jarmakowicz, który zdobył 17 punktów i miał dziewięć zbiórek.

W drużynie z Krakowa wystąpiło pięciu koszykarzy, którzy w niedzielę zdobyli mistrzostwo Polski do lat 20 (więcej o tym tutaj). W pierwszej piątce obok Macieja Koperskiego, który w I-ligowym zespole odgrywa znaczącą rolę wyszedł Patryk Pachołek. Oczywiście I-ligową drużynę podobnie, jak juniorów starszych prowadził trener Wojciech Bychawski.

Goście niesieni na fali entuzjazmu rozpoczęli całkiem nieźle. Nie przestraszyli się faworyta, ale to nie mogło dziwić. W tym sezonie ograli już kilka mocnych drużyn. Na rozkładzie mieli też Futurenet Śląsk, bo w Krakowie zwyciężyli 97:88. We Wrocławiu beniaminek utrzymywał się na prowadzeniu przez 12 minut. W pierwszej kwarcie było nawet 14:8. Później gospodarze serią 19:4 odwrócili wynik, ale w pierwszej połowie prezentowali się bardzo przeciętnie i po 20 minutach wygrywali tylko 30:25.

Po zmianie stron dominacja Futurenet Śląska była już wyraźna. Drużyna prowadzona przez Radosława Hyżego odniosła 20. zwycięstwo w sezonie, a u siebie ma bilans 13-0. Kluczowe okazały się pierwsze dwie minuty trzeciej kwarty. Gospodarze po serii 10 "oczek" z rzędu odskoczyli na 40:25. Później w ataku trafiały im się przestoje, ale za to bardzo dobrze funkcjonowała defensywa. Przy takiej przewadze to było wystarczające żeby kontrolować spotkanie. Beniaminek miał coraz większe problemy, a lider I ligi dzięki kilku znakomitym momentom zbudował ogromną przewagę. Kolejnym takim świetnym fragmentem była pierwsza połowa czwartej kwarty wygrana przez gospodarzy 17:2. Później przyjezdni trochę zniwelowali różnicę, ale ulegli 52:72.

Skuteczność Futurenet Śląska Wrocław wzrosła w tym spotkaniu z 20 do 40 proc. Obie drużyny słabo egzekwowały natomiast rzuty wolne (11/21 i 4/10). Ogromna była różnica w asystach (21:6 na korzyść gospodarzy). Sam Norbert Kulon rozdał siedem asyst, czyli więcej niż cały AZS AGH. Goście popełnili też 22 strat przy 14 rywali.

Oto najlepsi gracze 26. kolejki I ligi

Liderem zwycięskiej ekipy był Mateusz Jarmakowicz. Podkoszowy rozegrał najlepszy mecz w sezonie - 17 punktów (6/14 z gry) i dziewięć zbiórek (sześć w ataku). Ponad 10 "oczek" uzyskali jeszcze Robert Skibniewski i Krzysztof Jakóbczyk oraz Konrad Mamcarczyk.
Warto również odnotować 11 zbiórek Szymona Tomczaka. Wrocławianie ponownie musieli sobie radzić bez Aleksandra Dziewy. Bardziej był jednak osłabiony zespół prowadzony przez Wojciecha Bychawskiego, bo nie zagrali Tomasz Zych i Iwan Wasyl.

Futurenet Śląsk Wrocław - 72:52 (12:14, 18:11, 20:13, 22:14)

Futurenet Śląsk: Jarmakowicz 17, Skibniewski 12, Jakóbczyk 11, Musiał 8, Tomczak 8, Kulon 7, Pietras 7, Leńczuk 2, Bożenko 0, Michałek 0.

AZS AGH: Mamcarczyk 12, Włodarczyk 9, Deja 8, Koperski 7, Czerwonka 5, Pachołek 5, Kędel 3, Jakubek 2, Dyrda 1, Borówka 0, Nowacki 0, Podworski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 30 23 7 2732 2356 53
2 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 21 9 2580 2362 51
3 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 21 9 2572 2425 51
4 Icon Sea Czarni Słupsk 30 18 12 2440 2346 48
5 GKS Tychy 30 16 14 2561 2467 46
6 Enea Basket Poznań 30 16 14 2330 2339 46
7 Górnik Zamek Książ Wałbrzych 30 16 14 2253 2232 46
8 WKK Wrocław 30 16 14 2321 2393 46
9 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 15 15 2406 2354 45
10 Pogoń Prudnik 30 15 15 2512 2509 45
11 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 13 17 2434 2469 43
12 Polfarmex Kutno 30 12 18 2313 2429 42
13 Znicz Basket Pruszków 30 12 18 2125 2209 42
14 KS Księżak Łowicz 30 10 20 2383 2617 40
15 AZS AGH Kraków 30 10 20 2292 2451 40
16 SKK Siedlce 30 6 24 2425 2721 36

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Konflikt Sa Pinto - Mączyński budzi zażenowanie. "Duzi panowie stali się małymi chłopcami"

Źródło artykułu: