W Grupie A doszło do bratobójczego pojedynku naszych południowych sąsiadek, czyli konfrontacji Czeszek i Słowaczek. Faworytkami do wygranej były Czeszki, piąta drużyna ostatnich Mistrzostw Europy. Nic z tego nie robiła sobie jednak od początku meczu Zuzana Zirkova, która na co dzień występuje w.. czeskim zespole Gambrinus Sika Brno. Znakomita rozgrywająca pokierowała swoimi koleżankami z reprezentacji perfekcyjnie, a owocem tego była wygrana nad lokalnym rywalem. Czeszki porażką tą bardzo skomplikowały sobie życie, bo jutro zagrają o być albo nie być z Ukrainkami. Te w niedzielne popołudnie zmierzyły się z Hiszpankami i nie miały dużo do powiedzenia. Jedynie w pierwszej kwarcie zdołały nawiązać walkę z aktualnymi Wicemistrzyniami Europy. Trener Evaristo Perez grał całym swoim składem, a to nie przeszkodziło w odniesieniu wygranej różnicą aż 26 punktów.
W Grupie B wszystkie oczy w Polsce zwrócone były na konfrontację naszych koszykarek z Greczynkami. Polki, które dzień wcześniej doznały dramatycznej porażki z Łotyszkami i straciły dodatkowo Agnieszkę Bibrzycką, chciały zmazać plamę. Spotkanie z Greczynkami nie stało na wysokim poziomie, za to było bardzo dramatyczne. W końcówce podopieczne Krzysztofa Koziorowicza przegrywały już 55:60, jednak zdołały doprowadzić do remisu 60:60. Wtedy to kapitalnym blokiem popisała się Agnieszka Skobel. W decydującej akcji meczu najpierw spudłowała Daria Mieloszyńska, ale po chwili wszystko naprawiła Magdalena Leciejewska, która pogrążyła rywalki na sekundę przed końcem meczu. W drugim meczu tej grupy kolejny popis koszykówki dały Łotyszki, które tym razem sprawdziły formę reprezentantek Węgier. Znakomite Anete Jekabsone-Zogota i Gunta Basko od początku narzuciły szybki i dynamiczny styl gry, a ostatecznie gospodynie ME triumfowały różnicą 17 punktów.
Poniedziałkowe spotkania w Grupie C rozpoczęły się od pojedynku pomiędzy Rosjankami i Serbkami. Na poprzednich Mistrzostwach Europy Koszykarek we Włoszech, Serbki jako jedyne zdołały pokonać Rosjanki, które później święciły wielki triumf. Teraz nie było mowy o powtórce z rozrywki, a Rosjanki zdemolowały swoje rywalki, wygrywając 72:37. Zdecydowanie więcej emocji było w drugim spotkaniu, w którym Turczynki po zaciętym boju okazały się lepsze od Litwinek różnicą zaledwie 3 punktów. Bohaterką tureckiej reprezentacji była Nevin Kristen Nevlin, która na 37 sekund przed końcem meczu ustaliła wynik meczu skutecznymi rzutami wolnymi, a potem zablokowała rzut rywalki.
Od małej niespodzianki zaczęły się mecze w Grupie D, gdzie w pierwszym meczu Włoszki pokonały Izraelki. Koszykarki z Izraela, po bardzo dobrym pierwszym turniejowym meczu przeciwko Białorusinkom, były mocno podbudowane i liczyły na zwycięstwo. O wszystkim zadecydowała jednak przespana pierwsza kwarta, w której to rywalki triumfowały 32:10. Tej straty nie udało się już podopiecznym Eli Rabiego odrobić i ostatecznie jedenastopunktowe zwycięstwo odniosły Włoszki, wśród których prym wiodła Raffaella Masciardi z 23 oczkami na koncie. Do rozstrzygnięcia drugiego meczu tej grupy potrzebna była dogrywka. Niezwykle dramatyczne starcie pomiędzy Francuzkami a Białorusinkami zakończyło się po 45 minutach, a z drugiego zwycięstwa na Łotwie cieszyły się "Trójkolorowe". Tym samym reprezentantki Francji zapewniły sobie pierwsze miejsce w grupie.
Bohaterka dnia: Magdalena Leciejewska (Polska)
Z naszego punktu widzenia nie mogła tutaj znaleźć się po prostu żadna inna zawodniczka, jak tylko Magdalena Leciejewska. 12 punktów i 12 zbiórek w całym meczu, w tym ta najbardziej kluczowa zbiórka i najważniejsze punkty w meczu, dające upragnione zwycięstwo w starciu z Greczynkami. Popularna "Lecia" była jedną z kluczowych zawodniczek dla sukcesu w tym meczu. Wspólnie z Eweliną Kobryn stworzyły znakomity duet podkoszowych, który zdominował grę w "pomalowanym". Miejmy nadzieję, że ten rzut Leciejewskiej był przełomowy dla dalszych wyników polskich koszykarek, gdyż styl, w jakim nasze panie odniosły wygraną, z pewnością nie zachwycił. Liczy się jednak, że jest wygrana. Oby nie pierwsza i nie ostatnia!
Komplet wyników i tabele
Grupa A
Ukraina - Słowacja 55:77
Czechy - Hiszpania 59:66
Słowacja - Czechy 65:58
Hiszpania - Ukraina 85:59
1. Hiszpania 2 2 0 4 +33
2. Słowacja 2 2 0 4 +29
3. Czechy 2 0 2 2 -14
4. Ukraina 2 0 2 2 -48
Grupa B
Grecja - Węgry 59:43
Łotwa - Polska 86:52
Polska - Grecja 62:60
Łotwa - Węgry 76:59
1. Łotwa 2 2 0 4 +51
2. Grecja 2 1 1 3 +14
3. Polska 2 1 1 3 -32
4. Węgry 2 0 2 2 -33
Grupa C
Litwa - Serbia 71:49
Rosja - Turcja 74:61
Serbia - Rosja 37:72
Turcja - Litwa 69:66
1. Litwa 2 1 1 3 +19
2. Rosja 2 2 0 4 +48
3. Turcja 2 1 1 3 -10
4. Serbia 2 0 2 2 -57
Grupa D
Białoruś - Izrael 81:76
Włochy - Francja 61:76
Izrael - Włochy 64:75
Francja - Białoruś 63:61
1. Francja 2 2 0 4 +17
2. Białoruś 2 1 1 3 +3
3. Włochy 2 1 1 3 -4
4. Izrael 2 0 2 2 -16
Liderki klasyfikacji w poszczególnych statystykach
Punkty
Egle Stankneviciene (Litwa) 24,5 punktu na mecz
Anete Jekabsone-Zogota (Łotwa) 22,5
Shay Doron (Izrael) 20
Evanthia Maltsi (Grecja) 20
Sandrine Gruda (Francja) 17,5
Zbiórki
Nevin Kristen Nevlin (Turcja) 9,5 zbiórki na mecz
Zane Tamane (Łotwa) 9,5
Ewelina Kobryn (Polska) 9
Katia Levitsky (Izrael) 9
Jana Vesela (Czechy) 8,5
Asysty
Birsel Verdarli (Turcja) 6 asyst na mecz
Liron Cohen (Izrael) 5
Anete Jekabsone-Zogota (Łotwa) 4,5
Natalia Marchanka (Białoruś) 4,5
Alba Torrens (Hiszpania) 4,5
Bloki
Lyubov Alyoshkina (Ukraina) 2,5 bloku na mecz
Katia Levitsky (Izrael) 2,5
Anastasyia Verameyenka (Białoruś) 2
Nevin Kristen Nevlin (Turcja) 2
Maria Stepanova (Rosja) 2
Przechwyty
Laura Nicholls (Hiszpania) 4 przechwyty na mecz
Martina Gyurcsi (Słowacja) 3,5
Elisa Aguilar (Hiszpania) 2,5
Saziye Ivegin (Turcja) 2,5
Nataliya Trafimava (Białoruś) 2,5
Plan gier na poniedziałek
Grupa A
Ukraina - Czechy (13:30)
Słowacja - Hiszpania (15:45)
Grupa B
Polska - Węgry (18:00)
Łotwa - Grecja (20:15)
Grupa C
Turcja - Serbia (13:30)
Rosja - Litwa (20:15)
Grupa D
Włochy - Białoruś (15:45)
Francja - Izrael (18:00)
W nawiasach godziny rozpoczęcia meczy wg czasu lokalnego w Łotwie, gdzie różnica czasowa w stosunku do Polski wynosi +1
