I liga: Tomasz Ochońko wrócił do gry. Znakomity finisz Rawlplug Sokoła

Wojciech Bychawski: Chciałbym, żeby młodzi zawodnicy marzyli i trenowali

Powrót rozgrywającego Jamalex Polonii był zapowiadany na marzec i tak się stało. Tomasz Ochońko, który doznał kontuzji przed startem sezonu rozegrał pierwszy mecz w obecnej kampanii. Na parkiecie spędził ponad 26 minut. Z 16 punktami (4/6 za trzy) był najlepszym strzelcem drużyny. Miał trzy zbiórki i dwie asysty. Goście w pierwszej połowie gonili rywala, ale po zmianie stron byli na najlepszej drodze do cennego zwycięstwa. Pięć minut przed końcem meczu prowadzili 81:72, ale ten fragment przegrali 1:14.

Rawlplug Sokół popisał się znakomitym finiszem wyszarpując ważny tryumf. Koszykarze z Leszna mogą żałować straconej szansy, bo byli znakomicie dysponowani w rzutach z dystansu (14/30). Łańcucianie trafili natomiast tylko pięć "trójek". Double-double (12 punktów i 10 zbiórek) uzyskał Maciej Klima, a blisko był najlepszy wśród miejscowych Kamil Zywert - 23 punkty i dziewięć asyst. Wspierali ich Filip Małgorzaciak i Wiktor Sewioł.

TBV Start rozstrzelał Polpharmę

Rywalizacja o pierwsze miejsce będzie jeszcze ciekawa, ponieważ kolejnej wyjazdowej porażki doznał Futurenet Śląsk. Lider z Wrocławia przegrał w Słupsku z STK Czarnymi 71:80. Mecz w hali Gryfia oglądało 1549 kibiców, co jak na I ligę jest bardzo wysoką frekwencją. Gospodarze podobnie, jak Łańcucianie świetnie finiszowali, choć trener Mantas Cesnauskis grał tylko ósemką koszykarzy. Prawie połowę punktów dla gości zdobyli Robert Skibniewski i Norbert Kulon. Ten mecz należał do rozgrywających, bo liderami gospodarzy byli Adrian Kordalski i Wojciech Jakubiak. Podkoszowi nie dołożyli zbyt wiele punktów, ale za to Damian Cechniak miał 12, a Patryk Pełka 10 zbiórek.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

Do największej niespodzianki dnia doszło z udziałem innego wrocławskiego zespołu. WKK doznał drugiej domowej porażki. Pozytywnie zaskoczył Polfarmex Kutno, który zwyciężył wyżej notowanego rywala 88:85. Goście roztrwonili 12 punktów przewagi, ale nie załamali się tym faktem i w czwartej kwarcie odzyskali prowadzenie. Dla beniaminka po 21 punktów rzucili Jakub Koelner i Dominik Rutkowski. Double-double miał natomiast Jakub Patoka, a w Polfarmexie Michał Marek.

Górnik Trans.eu Wałbrzych pokonał AZS AGH Kraków 91:56. Goście zagrali fatalne zawody szczególnie w drugiej i czwartej kwarcie. Sumując te części ulegli 18:49. Największa różnica była w asystach (23:4 na korzyść Górnika). Po 16 "oczek" rzucili dla gospodarzy skuteczni Grzegorz Małecki i Piotr Niedźwiedzki. Marcin Wróbel do 12 punktów (4/5 z gry) dołożył aż 17 zbiórek. W składzie przyjezdnych widoczny jest natomiast brak kontuzjowanych Tomasza Zycha i Iwana Wasyla. W sobotę nie zagrał jeszcze Maciej Koperski. To zdecydowanie za duże osłabienie żeby powalczyć z zespołem, który ma duże szanse na play-offy.

Miasto Szkła zatopiło Trefla

Biofarm Basket Poznań miał trudniejszą przeprawę, ale nie potknął się w starciu z Księżakiem Syntex Łowicz. Beniaminek pozbierał się po słabym początku jednak uległ 74:81. Dla gospodarzy 26 punktów zdobył Mikołaj Kurpisz, a 22 dodał Marcin Flieger. Najlepszym strzelcem spotkania był Arkadiusz Kobus. Skrzydłowy gości rzucił 27 punktów.

Drugie wyjazdowe zwycięstwo w sezonie odniosła Energa Kotwica Kołobrzeg. Czarodzieje z wydm pokonali SKK Siedlce 86:81 i zachowali szansę na uniknięcie play-outów. O sukcesie ekipy znad morza zadecydowała pierwsza kwarta wygrana 28:17. Później gospodarze mozolnie odrabiali straty. Zbliżyli się nawet na 73:75, jednak serią siedmiu punktów z rzędu odpowiedzieli Daniel Grujić, Jakub Zalewski i Jakub Stanios. Dla SKK 22 punkty rzucił Bartosz Wróbel, a double-double (19 punktów i 12 zbiórek) osiągnął Rafał Król.

Wyniki sobotnich spotkań 27. kolejki I ligi:

SKK Siedlce - Energa Kotwica Kołobrzeg 81:86 (17:28, 28:26, 18:17, 18:15)

SKK: Wróbel 22, Król 19, Sobiło 10, Sadło 8, Pławucki 7, Sirijatowicz 7, Strzelecki 5, Janik 3, Pabianek 0.

Energa Kotwica: Grujić 16, Ryżek 15, Stanios 15, Janiak 12, Bodych 9, Zalewski 9, Przyborowski 4, Wrona 4, Lasota 2, Korolczuk 0.

Górnik Trans.eu Wałbrzych - AZS AGH Kraków 91:56 (20:17, 26:10, 22:21, 23:8)

Górnik Trans.eu: Małecki 16, Niedźwiedzki 16, Wróbel 12, Kruszczyński 10, Krzywdziński 9, Ratajczak 9, Spała 9, Der 5, Glapiński 5.

AZS AGH: Mamcarczyk 15, Włodarczyk 11, Podworski 8, Pachołek 7, Deja 4, Dyrda 4, Jakubek 3, Czerwonka 2, Kędel 2, Borówka 0, Nowacki 0.

Biofarm Basket Poznań - KS Księżak Syntex Łowicz 81:74 (25:15, 11:18, 26:25, 19:16)

Biofarm Basket: Kurpisz 26, Flieger 22, Bręk 12, Jankowski 8, Tomaszewski 8, Czyż 2, Lewandowski 2, Gruszczyński 1, Metelski 0, Rostalski 0, Smorawiński 0.

Księżak Syntex: Kobus 27, Stopierzyński 17, Salamonik 8, Świderski 6, Grzeliński 5, Motel 4, Kwiatkowski 3, Nieporęcki 2, Ratajczak 2, Włuczyński 0.

Rawlplug Sokół Łańcut - Jamalex Polonia 1912 Leszno 86:82 (25:23, 22:18, 19:24, 20:17)

Rawlplug Sokół: Zywert 23, Małgorzaciak 16, Sewioł 15, Klima 12, Szymański 11, Kulikowski 9, Karolak 0.

Jamalex Polonia: Ochońko 16, Chanas 12, Kaczmarzyk 12, Stanferd Sanny 12, Trubacz 11, Marc-Oscar Sanny 7, Milczyński 5, Mroczek-Truskowski 5, Stawiak 2, Motylewski 0.

WKK Wrocław - Polfarmex Kutno 85:88 (19:27, 28:21, 16:10, 22:30)

WKK: Koelner 21, Rutkowski 21, Pieloch 16, Patoka 14, Jędrzejewski 7, Fiedukiewicz 3, Ciechociński 2, Józefiak 1, Kroczak 0.

Polfarmex: Sobczak 18, Majewski 15, Gospodarek 13, Marek 13, Żmudzki 10, Czyżnielewski 7, Fiszer 7, Pawlak 3, Obarek 2.

STK Czarni Słupsk - Futurenet Śląsk Wrocław 80:71 (17:21, 25:21, 19:19, 19:10)

STK Czarni: Kordalski 19, Jakubiak 17, Wyszkowski 10, Cechniak 9, Rduch 9, Wieczorek 8, Seweryn 5, Pełka 3.

Futurenet Śląsk: Skibniewski 18, Kulon 17, Jakóbczyk 11, Jarmakowicz 9, Tomczak 8, Pietras 4, Leńczuk 2, Musiał 2, Michałek 0.