Mattoni NBL: CEZ Nymburk kontraktuje Hanavana

Włodarze ekipy CEZ Nymburk uzgodnili warunki kontraktu z amerykańskim skrzydłowym - Ianem Hanavanem. Warto przypomnieć, iż gracz ten niedawno otrzymał belgijskie obywatelstwo. Spore ruchy kadrowe można dostrzec także w szeregach drużyny BK Decin.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

CEZ Nymburk kontraktuje Iana Hanavana

W minionym sezonie ekipa CEZ Nymburk ponownie była dla swoich rywali bezkonkurencyjna. Podopieczni Muliego Katzurina wywalczyli mistrzostwo Czech w imponującym stylu. W sezonie zasadniczym na 40 pojedynków drużyna ta poległa tylko raz. Co ciekawe jednak jeszcze lepiej spisywała się podczas fazy play off. Po główne trofeum ligi Mattoni NBL, koszykarze z Nymburka sięgnęli bez straty meczu. Włodarze drużyny tuż po zdobyciu mistrzowskiego tytułu zabrali się za budowę zespołu na kolejny sezon. Zdecydowali oni się podpisać kontrakt z Amerykaninem - Ianem Hanavanem.

Gracz ten urodził się 15 sierpnia 1980 roku. Mierzy 200 cm wzrostu i występuje na pozycji silnego skrzydłowego bądź też środkowego. W minionym miesiącu Hanavan otrzymał belgijskie obywatelstwo. Będzie to dla niego rzecz jasna spore ułatwienie w Europie, gdzie w większości lig występują ograniczenia dotyczące liczby Amerykanów w składzie.

Hanavan zanim trafił na czeskie parkiety przez wiele lat grał w Belgii. Najpierw bronił barw ekipy Passe-Partout Leuven. Po świetnych trzech sezonach spędzonych w tym teamie przeniósł się do Antwerpu Diamond Giants. W 2008 roku postanowił natomiast spróbować swoich sił w czeskim BK Prostejov. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Hanavan rozegrał jak dotychczas swój najlepszy sezon na Starym Kontynencie. W barwach tego klubu notował przeciętnie 18 punktów oraz 6,5 zbiórki w każdym meczu.

Jiri Holanda zagra dla BC Brno

Bardzo nieudany był dla ekipy BC Brno sezon 2007/08. Po rozgrywkach rundy zasadniczej zespół ten zmuszony był opuścić ligę. W najbliższym sezonie drużyna ta powróci jednak na parkiety Mattoni NBL. Jej włodarze bowiem przyznali zespołowi licencję. Działacze klubu szybko zatem postanowili ruszyć z budową składu na najbliższy sezon.

Pierwszym oficjalnie zakontraktowanym zawodnikiem jest Jiri Holanda, który wcześniej reprezentował barwy występującego w czeskiej ekstraklasie Decinu. 23-letni obrońca nie był jednak ważnym ogniwem swojego teamu. Zdobywał przeciętnie 3,8 punktu w każdym meczu. Dla tego gracza był to szósty sezon spędzony w tym zespole. Holanda ma także za sobą występy w reprezentacji Czech do lat 20.

BK Decin kontraktuje dwóch Amerykanów

Włodarze ekipy BK Decin zdecydowali się przedłużyć umowę z 25-letnim amerykańskim obrońcą - Williamem Hatcherem, który w ubiegłym sezonie był liderem swojego zespołu. Gracz ten w 47 spotkaniach notował przeciętnie 16,4 punktu, 5,4 asysty oraz 2,1 zbiórki w każdym pojedynku. Hatcher w barwach klubu z Decinu zagra co najmniej jeszcze przez jeden sezon. - On jest prawdziwym liderem. To nie tylko świetny zawodnik, ale również dobry człowiek. Potrafi znakomicie poprowadzić zespół - wyznał Lukas Houser, generalny menedżer drużyny.

To jednak nie koniec wzmocnień. Działaczom tego klubu udało się namówić do gry w swoim zespole także LaVontaye Fendersona. Amerykanin miniony sezon spędził w lidze NCAA, gdzie radził sobie znakomicie. Notował tam średnio ponad 26 punktów, 5 zbiórek oraz 3,6 asysty. Zawodnik ten występuje na pozycji skrzydłowego. - Poszukiwaliśmy kogoś, kto mógłby wzmocnić nas pod koszem. Myślę, że to jest właśnie nasze brakujące ogniwo - mówił Paweł Budiński, szkoleniowiec teamu BK Decin.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×