Znów walczyli dzielnie, nie odstawali od wyżej notowanego rywala, ale po raz trzeci schodzili z parkietu pokonani. Ambitny King Szczecin po raz trzeci przegrał z Polskim Cukrem Toruń i pożegnał się z rywalizacją w play-off Energa Basket Ligi. Twarde Pierniki triumfowały 95:90 i dołączyły do Anwilu Włocławek, który także wywalczył awans do najlepszej czwórki.
King tego dnia musiał radzić sobie bez swojego lidera Taurasa Jogeli, który z powodu urazu stawu skokowego nie znalazł się w meczowej rotacji. To nie wpłynęło na postawę podopiecznych trenera Bieli, którzy świetnie rozpoczęli spotkanie. Po pierwszej kwarcie prowadzili 22:12, a chwilę potem mieli nawet 12 punktów więcej od torunian. Ci rozkręcali się bardzo długo, a na swoje tory weszli dopiero w kluczowych momentach.
Dość niespodziewanie, do przerwy tercet Umeh-Cel-Mbodj nie zdobył żadnego punktu. Każdy z nich dołożył cegiełkę w ostatnich dwudziestu minutach, ale najwięcej zależało od duetu Robert Lowery - Damian Kulig. Amerykanin zdobył 21 punktów i rozdał cztery asysty, trafiając trzy trójki. Polski podkoszowy dołożył 20 "oczek" i siedem zbiórek. Obaj mieli w sumie świetne 15/23 z gry.
ZOBACZ WIDEO Osiem tysięcy biegaczy pobiegło w szczytnym celu w Wings for Life w Poznaniu. Ścigał ich Adam Małysz
Goście rozpoczęli od 0/5 w rzutach za trzy punkty, ale to właśnie dwie celne próby z dalekiego dystansu pozwoliły im odskoczyć w czwartej kwarcie na 77:71. Kiedy chwilę potem Sulima trafił spod kosza było jasne, że Twarde Pierniki nie oddadzą już wygranej. Co prawda w samej końcówce punktował Sajus, a trójka Jakuba Schenka pozwoliła zniwelować straty, to ostatecznie trzeci mecz padł łupem podopiecznych trenera Mihevca. Wśród pokonanych po 18 punktów zgromadzili Martynas Sajus i Jakub Schenk.
Zobacz także. Energa Basket Liga. Wojciech Kamiński: Piąte miejsce jest sukcesem
Rywalem zespołu z Torunia w półfinale będzie lepszy z pary Stelmet Enea BC Zielona Góra - MKS Dąbrowa Górnicza. Koszykarze z Winnego Grodu prowadzą póki co 2-1 w serii do trzech zwycięstw.
King Szczecin - Polski Cukier Toruń 90:95 (22:12, 17:25, 26:27, 25:31)
King: Martynas Sajus 18, Jakub Schenk 18, Martynas Paliukenas 13, Justin Watts 11, Paweł Kikowski 11, Mateusz Bartosz 10, Łukasz Diduszko 5, Dominik Wilczek 3, Darrell Harris 1.
Polski Cukier: Rob Lowery 21, Damian Kulig 20, Karol Gruszecki 9, Cheikh Mbodj 9, Krzysztof Sulima 9, Łukasz Wiśniewski 8, Tomasz Śnieg 6, Bartosz Diduszko 6, Michael Umeh 5, Aaron Cel 2.
Stan rywalizacji: 3-0 dla Polskiego Cukru